Do 2080 roku - jak prognozuje ONZ - liczba ludności na Ziemi zwiększy się o kolejne 2,4 mld osób, co będzie się wiązać z problemami w dostępie do wystarczającej ilości żywności, wody czy paliwa.
- Każda osoba potrzebuje paliwa, drewna, wody, miejsca, które może nazwać domem - mówi Stephanie Feldstein, dyrektor ds. populacji i zrównoważonego rozwoju w Centrum Biologicznej Różnorodności.
Problem z dostępem do zasobów będzie w szczególności odczuwalny w krajach Afryki, gdzie eksperci spodziewają się gwałtownego wzrostu liczby ludności. Kraje te są zarazem w grupie państw najbardziej narażonych na zmiany klimatu.
Czytaj więcej
Średnia roczna emisja dwutlenku węgla miliardera jest milion razy wyższa niż osób należących do b...
W Afryce Subsaharyjskiej, gdzie już dziś 738 mln osób nie ma odpowiedniego dostępu do żywności, populacja ma wzrosnąć o 95 proc. do połowy wieku - uważa think tank Instytut dla Gospodarki i Pokoju.