Ciało Człowieka z Dziury znaleziono 23 sierpnia. Uważa się, że zmarł z przyczyn naturalnych w wieku około 60 lat.
Mężczyzna był ostatnim z rdzennej grupy zamieszkującej okolicę Tanaru w brazylijskim stanie Rondônia, graniczącym z Boliwią.
Ponieważ unikał kontaktów z obcymi, nie wiadomo, jakim językiem mówił mężczyzna ani do jakiej grupy etnicznej mógł należeć.
Czytaj więcej
Przedstawiciele rdzennych mieszkańców Brazylii dostarczyli wczoraj do ambasady Norwegii drzewo jatoba, starając się dla niego o status uchodźcy. Był to symboliczny protest przeciwko niszczeniu lasów deszczowych.
Większość jego plemienia została zabita już w latach 70. przez ranczerów chcących poszerzyć swoje areały. W 1995 roku sześciu pozostałych członków zginęło w ataku nielegalnych górników, poszukujących kopalin, co z Człowieka z Dziury uczyniło ostatnim z plemienia.