Szczerski w programie „Gość Wiadomości” ocenił, że po inwazji Rosji na Ukrainę „mamy do czynienia z kryzysem humanitarnym na skalę niespotykaną”. - To mówią także ci, którzy już niejedno widzieli. Szef agencji ONZ-u dotyczącej uchodźców mówił, że czegoś takiego jeszcze nie widział, a zajmuje się tym 40 lat. Tak więc mamy do czynienia z największym humanitarnym kryzysem w Europie i jednym z największych w historii ONZ-u - mówił.

Stały przedstawiciel Polski przy ONZ zwrócił uwagę, że „ta skala migracji jest nieporównywalna z niczym do tej pory”. - W całym 2015 roku do Europy przybyło mniej migrantów, niż do naszego kraju z sąsiedniej Ukrainy w ciągu siedmiu dni. Patrzmy na skalę, z jaką mamy do czynienia. Wtedy do Europy przybyło troszkę powyżej 900 tysięcy migrantów przez cały rok. A już teraz z Ukrainy wyemigrowało ponad milion ludzi, w tym 800 tysięcy do samej Polski. Więc skala jest zupełnie niebywała - powiedział polski dyplomata.

Krzysztof Szczerski dziękował Polakom za pomoc okazaną uchodźcom z Ukrainy. - To, co państwo robicie w Polsce, jest dziś naprawdę dostrzegane na całym świecie. Jest niezwykła fala uznania dla Polski, także tutaj w ONZ jest wyrażana - mówił, zapowiadając, że „już niedługo do Polski zacznie przychodzić systematyczna, zorganizowana pomoc całego świata w tym kryzysie”. - Bo w obecnej pomocy my sobie nie poradzimy, bo nikt by sobie nie poradził - dodał.

- Jeśli będziemy konsekwentni, to Rosja tę wojnę przegra - ocenił były szef Gabinetu Prezydenta RP. - Jednocześni my musimy bardzo jasno pokazywać, że z tej wojny trzeba wyciągnąć wnioski także dla bezpieczeństwa naszego regionu - zaznaczył. - Imperializm rosyjski trzeba raz na zawsze wyeliminować jako zagrożenie dla całego bezpieczeństwa NATO i naszego regionu - dodał Krzysztof Szczerski.