- Już zarządziliśmy sekcję zwłok, oraz zleciliśmy badania składu substancji, której używano podczas zajęć, w których brała udział kobieta – mówi Dariusz Ślepokura, prokurator rejonowy w Grodzisku Mazowieckim.
20 listopada kobieta brała udział w warsztatach oczyszczających Kambo, które odbywały się na terenie jednej z grodziskich siłowni. W trakcie warsztatów uczestnikom smaruje się skórę wydzieliną żaby amazońskiej.
Osoby, które zostały nią posmarowane, doznają torsji. – To miał być normalny efekt tych warsztatów – tłumaczy prok. Ślepokura.
Także 30-letnia Halina T. z Warszawy zaczęła wymiotować oraz dostała biegunki. Po pewnym czasie straciła przytomność, a pogotowie zabrało ją do Szpitala Zachodniego w Grodzisku Mazowieckim. Tam lekarze stwierdzili obrzęk mózgu. Dziś w nocy kobieta zmarła.
Prokuratura w Grodzisku wszczęła postępowanie w tej sprawie. Zleciła sekcję zwłok zmarłej. Zabezpieczono też substancję, którą organizator warsztatów smarował uczestników.