Wiele wskazuje na to, że mężczyzna najpierw zamordował swoją żonę, a później popełnił samobójstwo.
Ciało 74-letniej mieszkanki Kozłowa znalazła w garażu córka małżeństwa. Od razu widać było, że kobieta została zamordowana. Na zwłokach były liczne rany, zadane prawdopodobnie siekierą.
Kobieta wezwała policję. W mieszkaniu odnaleziono zwłoki 73-letniego męża zamordowanej kobiety. Mężczyzna popełnił samobójstwo.
- Sprawę wyjaśnia prokuratura w Dąbrowie Tarnowskiej – mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. Dodaje, że mogło dojść do tragedii rodzinnej, bo między małżonkami już wcześniej dochodziło do nieporozumień.