Zjednoczonych wraz ze swoją rodzina jako niespełna dziesięcioletni chłopiec. Od lat bezskutecznie starał się o legalizację swojego pobytu.
Jorge Garcia nie mógł być objęty programem DACA - wprowadzonym za kadencji Baracka Obamy przepisem chroniącym przed deportacją osoby, które przybyły do Stanów nielegalnie jako dzieci.
Prawo to dotyczy tzw. marzycieli - około 800 tys. osób, które w chwili przybycia do USA miały mniej niż 16 lat i mieszkają w Stanach od 2007 roku. Tych kryteriów Garcia nie spełnia.
Nakaz wyjazdu z USA Jorge Garcia usłyszał w 2006 roku. W 2008 mężczyzna odwołał się od tej decyzji, ale jego sprawa trafiła do sądu niższej instancji, który jedynie zezwolił mu na dobrowolne opuszczenie Stanów Zjednoczonych.
Ostatecznie termin deportacji Garcii został ustalony na listopad ubiegłego roku. Dzięki wstawiennictwu kongresmenki Demokratów Debbie Dingell przesunięto termin, by Garcia mógł jeszcze z rodziną spędzić wakacje.