Rafał Ziemkiewicz: Sabat wariatek

Teraz będzie „czarny piątek”, czarna parasolka, biała róża i wieszak. Będzie sabat wariatek, które uważają, że dzieci chore to drugi sort ludzki, który należy zabijać - mówił w Telewizji Republika publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Aktualizacja: 24.03.2018 07:50 Publikacja: 24.03.2018 06:17

Rafał Ziemkiewicz: Sabat wariatek

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Rafał Ziemkiewicz był gościem wczorajszej audycji "Tydzień polityczny". Tematem rozmowy była m.in. wczorajsza demonstracja przeciwników zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.

Ziemkiewicz nie sądzi, by "czarne protesty" miały jakiś wpływ na zmiany w prawie aborcyjnym. Stwierdził, że w proteście w 2016 roku wiele kobiet wzięło udział dlatego, że uwierzyło w "kłamstwa odnośnie aborcji", ale potem dostrzegło, że je oszukano.

- Jest taka dynamika, że coraz mniej ludzi jest na tych spędach – powiedział Ziemkiewicz.

Publicysta twierdzi, że zwolenniczki lewicy "powracają coraz bardziej do ludów pierwotnych". - Mam taką obserwację, że coś co się nazywa postępem jest powrotem do barbarzyństwa - mówił. Dodał, że protestujące kobiety chyba nie rozumieją, że "dziecko jest skutkiem aktu płciowego" i decyzję o tym, czy chce się je mieć, podejmuje się przed "decyzją, czy się oddać".

Ziemkiewicz mówił też o ewentualnym wchłonięciu Nowoczesnej przez Platformę Obywatelską. Stwierdził, że najprawdopodobniej do tego dojdzie, ale wróży "topniejącej" Nowoczesnej 1-procentowe poparcie.

Ich program to aborcja na każde żądanie, imigrantów zapraszamy jak najwięcej oraz związki partnerskie. Ja widzę około 1 proc. elektoratu. Teraz będzie „czarny piątek”, czarna parasolka, biała róża i wieszak. Będzie sabat wariatek, które uważają, że dzieci chore to drugi sort ludzki, który należy zabijać - powiedział.

Rafał Ziemkiewicz skomentował również protesty studentów pod kurią, które miały miejsce 21 marca. - Takiego bydła nawet komuniści nie robili - stwierdził.

Rafał Ziemkiewicz był gościem wczorajszej audycji "Tydzień polityczny". Tematem rozmowy była m.in. wczorajsza demonstracja przeciwników zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.

Ziemkiewicz nie sądzi, by "czarne protesty" miały jakiś wpływ na zmiany w prawie aborcyjnym. Stwierdził, że w proteście w 2016 roku wiele kobiet wzięło udział dlatego, że uwierzyło w "kłamstwa odnośnie aborcji", ale potem dostrzegło, że je oszukano.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą, aby wojsko NATO weszło na Ukrainę
Społeczeństwo
Nowy rekord WOŚP. Jerzy Owsiak o wyniku tegorocznej zbiórki
Społeczeństwo
Wielkanoc 2024. Czy Polaków stać na święta? Sondaż (WIDEO)
Społeczeństwo
Były wojskowy sędzia skazany za mord sądowy pilota