Jak Polacy odczuwają zmiany swojej sytuacji materialnej przez ostatni rok? Odpowiedź na to pytanie pokazuje nastroje społeczne na starcie drugiej części kadencji PiS.
Z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej" wynika, że 19 proc. ankietowanych w badaniu z 22–23 października 2021 r. uznało, że ich sytuacja materialna w ostatnim roku się polepszyła. W tym 4 proc. uznaje, że polepszyła się „zdecydowanie". Najwięcej, bo aż 42 proc., ankietowanych twierdzi, że nie dostrzegło zmian w statusie materialnym w ciągu ostatnich 12 miesięcy, 39 proc. natomiast, że ich status materialny uległ pogorszeniu, w tym 11 proc. uznaje, że stało się to w „zdecydowanym stopniu".
– Pandemia spowodowała pesymizm części Polaków. Mimo wszystko ponad 60 proc. uważa, że ich sytuacja materialna się w ostatnim czasie nie pogorszyła lub stała się lepsza – tak interpretuje wyniki jeden z naszych rozmówców z klubu parlamentarnego PiS. I podkreśla, że jego zdaniem to efekt działania rządowych tarcz oraz programów osłonowych. Jak ten sondaż komentują politycy opozycji? – Kropla drąży skałę. Szczególnie w ostatnich miesiącach przybywa niekorzystnych informacji dla każdego Polaka. Każdy robi zakupy, prawie każdy tankuje. Tego nie da się zaczarować w TVP Info. Ta historia nie skończy się przecież w przyszłym tygodniu. Jej apogeum jest przed nami. Za kilka tygodni np. miliony Polaków dostaną wyższe raty kredytów. Rząd za to odpowie – mówi nam poseł Platformy Cezary Tomczyk.
Ciekawie wygląda spojrzenie na podejście do zmiany sytuacji materialnej w odniesieniu do elektoratów partyjnych. Tylko 7 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej z 2019 r. jest przekonanych, że ich sytuacja stała się przez ostatnie 12 miesięcy lepsza, w porównaniu z 32 proc. wyborców PiS. Co do odczucia pogorszenia, to ma je 20 proc. tych, którzy w 2019 r. głosowali na PiS, oraz aż 53 proc. tych, którzy wtedy oddali głos na Koalicję Obywatelską.