W piątek na konferencji prasowej Stanisław Żaryn informował, że szlak migracyjny między Irakiem a Białorusią jest pod stałą kontrolą władz w Mińsku. Dodał, że w działania te zaangażowano najważniejsze instytucje państwowe, w tym prezydenta Łukaszenkę.
Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych powiedział, że w ostatnich miesiącach utworzono połączenia lotnicze z Bagdadu, Stambułu, Damaszku, Bejrutu i Moskwy. Tylko od maja do sierpnia przetransportowano w ten sposób około 10 tys. osób.
Czytaj więcej
Straż Graniczna poinformowała, że w nocy z piątku na sobotę po stronie białoruskiej przy granicy z RP słychać było strzały.
- Te osoby wciąż przybywają do Białorusi i są na tym terenie legalnie - mówił.
- Wiemy o próbach nawiązywania nowych połączeń, o nowych umowach z państwami w sprawie ruchu bezwizowego. To wszystko pokazuje, że władze białoruskie próbują napędzać ruch migracyjny - dodał.