Minister finansów Danii Kristian Jensen powiedział, że przestępcy trafią do zakładu na Lindholm, niezamieszkanej siedmiohektarowej wyspie w prowincji Vordingborg.
Decyzja w tej sprawie została podjęta przez koalicyjny rząd w porozumieniu z antyimigrancką duńską Partią Ludową.
Partia Ludowa po ogłoszeniu tej decyzji zamieściła na swoim profilu na Twitterze film, który przedstawia mężczyznę o ciemnej karnacji, który wysiada na opuszczonej wyspie.
"Zagraniczni przestępcy nie mają powodu być w Danii. Dopóki się ich nie pozbędziemy, przeniesiemy ich na wyspę Lindholm, gdzie będą musieli przebywać w nowym centrum deportacyjnym" - poinformował rzecznik partii.