- Ukraina weszła w światową strefę pandemii grypy A/H1N1 - oświadczył minister zdrowia Ukrainy Wasyl Kniazewycz.
W dwóch laboratoriach potwierdzono 11 przypadków wirusa A/H1N1 na 33 zbadane próbki. Jednocześnie gubernator obwodu tarnopolskiego Jurij Czyżmar powiedział, że zachorowania zanotowano w jego regionie.
Minister podkreślił, że nie można twierdzić, iż wszystkie dotychczas zanotowane przypadki śmiertelne były wynikiem grypy A/H1N1.
- Na razie możemy mówić tylko o tym, że podczas epidemii zmarło 30 ludzi - podkreślił Kniazewycz.
Minister dodał, że zostaną podjęte odpowiednie działania, przede wszystkim rozważane jest przedłużenie kwarantanny w szkołach i na uczelniach. Zwrócił się jednocześnie do Ukraińców z prośbą o unikanie miejsc publicznych i jak najszybsze zgłaszanie się do lekarza w przypadku pierwszych symptomów. - Ludzie umierali tylko dlatego, że nie szli do lekarza. Robili to dopiero 5-7 dnia choroby, kiedy już nie można było pomóc - zaznaczył Wasyl Kniazewycz.