Reklama

Muzułmańskie sportsmenki w hidżabach

Iran jest wściekły, że FIFA nie zgodziła się na mecz z udziałem Iranek w hidżabach. – To obraza dla islamu! – grzmią irańskie władze. Złość jest tym większa, że w innych dyscyplinach sportu kobiety w chustach zdobywają nawet olimpijskie medale

Publikacja: 12.06.2011 01:01

Muzułmańskie sportsmenki w hidżabach

Foto: AFP

Żeńska reprezentacja Iranek chciała w 2012 roku pojechać na olimpiadę do Londynu. Kilka dni temu została jednak zdyskwalifikowana w eliminacjach, gdy podczas meczu z Jordanią piłkarki wyszły na boisko w chustach zakrywających głowę i szyję. Iran złożył oficjalną skargę, ale FIFA jest bezwzględna. Twierdzi, że z powodu bezpieczeństwa chusty na boisku są zakazane i jest to zapisane w jej regulaminie już od 2007 roku, o czym irańska drużyna doskonale wiedziała, bo wielokrotnie jej o tym przypominano. Co więcej, nie zgadza się na eksponowanie symboli religijnych i politycznych na boisku.

Iran, gdzie kobiety na co dzień muszą zakrywać głowę, zupełnie tego nie rozumie. Prezydent Mahmud Ahmadineżad już zdążył wyzwać FIFA od dyktatorów i kolonizatorów, którzy narzucają wszystkim zachodni styl życia, a irański ambasador w Jordanii oskarżył federację o ekstremizm podobny do tego, jaki talibowie stosują w Afganistanie wobec kobiet. – Czwarty artykuł „konstytucji" FIFA gwarantuje wolność i niezależność od polityki i religii. FIFA uważa się za demokratyczną organizację, dlatego powinna wyjaśnić tę dyskryminację – grzmi również szef zdyskwalifikowanej drużyny Farideh Szożaei.

Sytuacja nie jest nowa. Dokładnie rok temu identyczny bój na linii FIFA-Iran toczył się o inną żeńską drużynę. Grupa dziewcząt (do 15 roku życia) chciała pojechać na olimpiadę dla młodzieży w Singapurze, ale jej udział zawisł na włosku, gdy okazało się, że nastolatki wystąpią w chustach. W ostatniej chwili Teheran ustąpił i zgodził się na kompromis. Również FIFA przyjęła alternatywną wersję stroju sportowego – zamiast w chustach szczelnie okrywających głowę i szyję, dziewczęta wystąpiły w czapkach.

„Jeśli FIFA odmówi i tym razem – co jest bardzo prawdopodobne – Iran powinien zadbać o powstanie innego światowego turnieju dla kobiet. Niezależnego od FIFA. Jestem pewien, że byłyby nim zainteresowane kobiety z wielu muzułmańskich krajów. To byłby sukces Iranu" – napisał jeden z Internautów na stronie pakistańskiego dziennika „Dawn".

Damski boks

Irańczycy wiedzą, co mówią, gdyż w innych dyscyplinach sportu kobiety w hidżabach są coraz częściej widziane podczas międzynarodowych turniejów. Pod adresem: http://www.hijabstyle.co.uk/2008/08/famous-faces-olympians.html jest sfotografowana cała plejada takich sportsmenek. Na pierwszym miejscu Rukaja al Gasara z Bahrajnu, która – okryta od stóp do głów – zdobyła w 2008 roku w Pekinie złoty medal olimpijski w biegu na 200 metrów sprintem. Jest też biegaczka z Jemenu Wasilah Saad, a także sprinterka Robina Dżalali z Afganistanu, florecista Eman El Gammal z Egiptu i kilkanaście innych muzułmanek, które pojechały na igrzyska i przykuły uwagę świata występując w chustach.

Reklama
Reklama

Z Iranu największy rozgłos zdobyła mistrzyni taekwondo Sara Choszżamal Fekri, która w 2008 roku – jako pierwsza Iranka zakwalifikowała się na olimpiadę. „Zgodnie z irańską tradycją, nie wolno jej trenować z obcymi mężczyznami. Dlatego ćwiczy z braćmi w salonie swego domu. Chustę nosi nawet podczas treningów" – pisał o niej „Time". Jak donoszą media, na najbliższą olimpiadę w Londynie już szykują się bokserki z Egiptu i Afganistanu. „Nadchodzą bokserzy w burkach" – napisał brytyjski „Times".

Damski boks staje się nawet popularny w Iranie, ale tu nie ma jeszcze reprezentacji kraju. Damska drużyna ma powstać, jak znajdą dla niej odpowiednie stroje. – Mieliśmy z tym problem, dlatego do tej pory nie myśleliśmy o stworzeniu takiej drużyny – przyznał szef Irańskiej Federacji Boksu Ahmad Nategh Nuri.

Gołe nogi

A strój, w którym najczęściej występują muzułmanki, jest szczególny. Nazywa się „hidżud" (po ang. „hijood" od połączenia hidżabu i kaptura, czyli „hood") – kosztuje około 60 dolarów. Hidżud (a także wersję dla pływaków burkini) wymyśliła Aheda Zanetti z australijskiej firmy Ahiida (www.ahiida.com), a jako pierwsza wystąpiła w nim Rukaja al Gasara w 2004 roku.

– Mam nadzieję, że ten strój zainspiruje inne kobiety i pokaże, że wiara nie musi być przeszkodą do udziału w turniejach sportowych – mówiła złota medalistka z Pekinu.

Oprócz futbolu nie we wszystkich dyscyplinach sportowych Zachód się jednak na niego godzi. Z tego powodu w 2007 roku grupa Iranek nie mogła wziąć udziału w mistrzostwach karate, które odbywały się w Szwecji. Gdy odmówiły zdjęcia chust, nie pozwolono im wejść na matę.

Kobiety, które nie trzymają się zasad, nie raz miały zaś kłopoty w domu. Gdy Hasiba Bulmerka z Algierii – mistrzyni olimpijska w biegu na 1500 m – pojawiała się na stadionach w szortach, w kraju słyszała, że biega z gołymi nogami na oczach tysiąca mężczyzn.

Społeczeństwo
Finlandia dopuszcza polowania na wilki. Czy inne kraje UE pójdą jej śladem?
Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama