Bieganie i tańce zamiast kolędy

Łosoś w miejsce karpia, potańcówka i aktywny wypoczynek – to nowe bożonarodzeniowe zwyczaje

Publikacja: 22.12.2012 00:37

Bieganie i tańce zamiast kolędy

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

Do coraz większej liczby domów przebojem wchodzą nowe świąteczne obyczaje. – Boże Narodzenie już przestało być bastionem nie do ruszenia – przyznaje dr Anna Siudem, psycholog społeczny z UMCS. – Teraz panuje moda na zrywanie ze starym – zwraca uwagę psycholog.

Na znaczeniu traci rodzinne biesiadowanie wokół stołu i choinki. – Panuje trend na aktywne spędzanie świąt. Uprawianie jakiegoś sportu albo chociażby spacerowanie po mieście – zwraca uwagę dr Grzegorz Odoj, etnolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Część osób zamiast świąt w domu wybiera wyjazdy na plażę czy narty. – Niektórzy właśnie w święta robią sobie małe wakacje zimowe – mówi.

Zmiana obyczajów oznacza boom nie tylko dla branży turystycznej, ale również rozrywkowej. Dla chcących zrezygnować ze świątecznej atmosfery oferty mają bowiem kluby i puby. Proponują imprezy taneczne. W Warszawie można przyjść chociażby na „X-mass party" do centrum rozrywki Hulakula. Bożonarodzeniowe potańcówki są też w małych miejscowościach. W gminie Obsza, 40 km od Biłgoraju, miejscowy klub proponuje imprezy w oba świąteczne dni. I zachęca:  „Na parkietach największe hity".

Gdy znudzą się nam Święta w pubach, wrócimy do dawnych tradycji

Zmienia się też świąteczny stół. – Karp już przestaje być takim sztandarowym wigilijnym daniem – uważa dr Odoj. – Zastępują go inne ryby. Sandacz, dorsz, pstrąg, śledź – wylicza.

Dr Siudem zaznacza, że do zmian w obchodzeniu Świąt przyczynia się dezintegracja rodziny i spadek religijności. – Ale kiedy już znudzą się nam rajskie plaże, święta w pubach i łosoś zamiast karpia, wrócimy do dawnych tradycji, bo wtedy będą nas cieszyć jak nowe – mówi.

– Szukamy stale nowych wyzwań, atrakcji, przedmiotów. Człowiek  stał się niewolnikiem rzeczy, które wytwarza. Coraz mniej jest w tym ducha i zwrócenia się ku Bogu, od którego wszystko pochodzi – uważa ks. Bogdan Bartołd, proboszcz warszawskiej archikatedry św. Jana. – Ostatnio występowałem w programie ze znanymi osobami, które opowiadały, jak spędzają święta. Poruszenie wzbudziła wypowiedź tej, która powiedziała, że zostanie w domu, w gronie rodzinnym – mówi ks. Bartołd. – Tradycyjne spędzanie świąt powróci, bo nic nie zastąpi białego opłatka.

Do coraz większej liczby domów przebojem wchodzą nowe świąteczne obyczaje. – Boże Narodzenie już przestało być bastionem nie do ruszenia – przyznaje dr Anna Siudem, psycholog społeczny z UMCS. – Teraz panuje moda na zrywanie ze starym – zwraca uwagę psycholog.

Na znaczeniu traci rodzinne biesiadowanie wokół stołu i choinki. – Panuje trend na aktywne spędzanie świąt. Uprawianie jakiegoś sportu albo chociażby spacerowanie po mieście – zwraca uwagę dr Grzegorz Odoj, etnolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?