Nie każdy stary samochód to złom

O modzie na stare samochody opowiadała dla "Rz" Joanna Mikiciuk, dyrektor Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach

Publikacja: 02.08.2013 01:20

Nie każdy stary samochód to złom

Foto: arch. prywatne

Rz: Polsce grozi zalew starych aut z zagranicy. Gdzie jest granica między złomem a zabytkiem?

Joanna Mikiciuk:

Zabytki to auta, które są starsze niż 25 lat i od 15 lat nieprodukowane, mają swoją historię. Takie samochody, których wyprodukowano mało, czasem tylko kilka sztuk, albo te, które należały do znanych osób, to są samochody kolekcjonerskie i mogą mieć mniej niż 25 lat. Są auta z lat 20., będące w bardzo złym stanie technicznym, ale przedstawiające wartość historyczną, np. samochód, którym jeździł Józef Piłsudski czy samochody, które były używane przez generalicję niemiecką, one nigdy nie będą złomem.

Otwarte granice to nie tylko zalew ledwo jeżdżącymi gratami...

Tak, bo można sprowadzać auta z polską historią, które kiedyś od nas wyjechały. Zdecydowanie ułatwia to też dostęp do części samochodowych. Ludzie zaczęli dostrzegać stare samochody, zaczęła się otwierać ich historia. Zawsze te najciekawsze egzemplarze trzeba ratować, choć często dla przeciętnego człowieka wyglądają one jak zwykły złom.

Czy każdy stary odrestaurowany samochód zasługuje na miano zabytku?

Nie zgodziłabym się z tym, żeby żółte zabytkowe tablice miały samochody, które są totalnie przerabiane. Zdarza się tak, że samochody z zabytkowymi rejestracjami są np. przerabiane na gaz, to już jest tuning. Powinno się dążyć do oryginału.

To raczej hobby dla bogatych ludzi?

Tu mamy kwestię sporną. To przede wszystkim trzeba lubić. Jest to wiele lat pracy i wyrzeczeń. Kiedy zaczęliśmy naszą przygodę, w latach 70., skupowaliśmy stare samochody, bo nie było nas stać na nowe. Za czasów studenckich części do naszych samochodów dostawaliśmy za darmo, np. w zamian za posprzątanie posesji osoby, która nam te części oddawała.

Teraz chyba mamy do czynienia z nowobogacką modą na stare samochody?

Są osoby, które chcą mieć stary samochód, żeby się pokazać i zabłysnąć. Kupienie gotowego odrestaurowanego samochodu to duży koszt, ale kiedy robimy to sami, latami składając i dokupując części, koszty się rozkładają. Nie trzeba być bogatym, żeby mieć stare auto. Bogactwem jest nasza pasja i satysfakcja z tego, co udało nam się uratować.

Rz: Polsce grozi zalew starych aut z zagranicy. Gdzie jest granica między złomem a zabytkiem?

Joanna Mikiciuk:

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Społeczeństwo
Policja odnalazła ciało mężczyzny. To zaginiony dyrektor NCBiR
Społeczeństwo
Ruch drogowy w Warszawie: Mniej ofiar śmiertelnych, więcej wypadków z jednośladami
Społeczeństwo
Znaleziono doły śmierci pod Bydgoszczą. Leżą tam ofiary niemieckich zbrodni
Społeczeństwo
Pogoda na 10 dni: Upały do 35 stopni i burze. IMGW wydał alerty dla całej Polski
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Społeczeństwo
Sławomir Broniarz, prezes ZNP: Jesteśmy niezadowoleni z wolnego tempa prac MEN