Reklama
Rozwiń
Reklama

Kto będzie rządził Szlachetną Paczką?

"Potrzebujemy wzajemnego szacunku i otwartości. Potrzebujemy zaufania i dobrej woli. Oraz pokory, która pozwoli nam wszystkim wbudować w organizację mechanizmy zabezpieczające ją na przyszłość - zakładające dialog i porozumienie" - piszą w cytowanym przez Onet liście do członków walnego zgromadzenia Stowarzyszenia "Wiosna" - w tym ks. Jacka Stryczka - pracownicy tej organizacji, na czele z byłą prezes Joanną Sadzik.

Aktualizacja: 19.06.2019 07:59 Publikacja: 19.06.2019 07:53

Ks. Jacek Stryczek. (na zdjęciu z wolontariuszami Szlachetnej Paczki, Kraków, 2015 r.)

Ks. Jacek Stryczek. (na zdjęciu z wolontariuszami Szlachetnej Paczki, Kraków, 2015 r.)

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

mz

"Przed walnym zgromadzeniem o przełomowym znaczeniu, w czasie którego 18 osób decydować będzie o przyszłości organizacji, Paczka i Wiosna potrzebują liderów w sposób szczególny. Potrzebują mądrości, która pozwoli połączyć, a nie podzielić" - czytamy w liście.

Pracownicy "Wiosny" - w tym była prezes Joanna Sadzik - przypominają, że Stowarzyszenie Wiosna przeszło niespełna rok temu przez "potężny kryzys". "Nie da się o nim zapomnieć, ale można z niego wyciągnąć wnioski i iść dalej. Doceniając jednocześnie wszystko to, co przez poprzednie lata było w Wiośnie, Paczce i Akademii dobre i piękne, musimy zrobić krok naprzód. Dostrzec, jak bardzo zmieniła się organizacja i że to ta wielka zmiana – fakt, że Wiosna i Paczka należą dziś do tysięcy Polaków – są ich największą siłą". 

To od decyzji podjętych na walnym zgromadzeniu Stowarzyszenia, zaplanowanym na 19 czerwca 2019 roku na godz. 17:15, zależeć może czy organizacja, a wraz z nią wielkie akcje pomocy, przetrwają. Nie damy rady uratować Paczki osobno, bez siebie nawzajem. My, pracownicy, wolontariusze, ludzie zarządzający na co dzień organizacją – nie ominiemy sytuacji prawnej Stowarzyszenia" - piszą. 

W dalszej części przekonują, że "Paczka zawsze łączyła ponad podziałami". "Spotykały się w niej osoby, które nigdzie indziej nie miały szans ze sobą współpracować. Tu łączył je wspólny cel – dobro drugiego człowieka realizowane w imię miłości wzajemnej. Dziwne byłoby, gdybyśmy nie umieli się spotkać ponad podziałami w samym jej centrum – w gronie członków walnego zgromadzenia, osób zarządzających Paczką, pracowników, wolontariuszy". 

"Dlatego przed walnym zgromadzeniem, prosimy Was – spotkajmy się. Zawrzyjmy porozumienie na rzecz przyszłości. Kompromis, który od nas wszystkich będzie wymagał zrobienia kilku kroków do tyłu – po to, by razem można było zrobić następne naprzód" - apelują pracownicy "Wiosny".

Reklama
Reklama

 

"Po pierwsze: zasady panujące w Wiośnie powinny być zgodne z wartościami, które wszystkich nas tu zgromadziły. W tym z Ewangelią. Człowiek ma niezbywalną godność. Nie da się robić dobra, gdy cel uświęca środki. Kosztem pracy dla potrzebujących nie mogą być problemy psychiczne pracowników. Nie może być tak, że efektem pracy w Wiośnie jest niewyobrażalny koszt personalny. Organizacją nie mogą zarządzać osoby, które potraktowały pracowników wbrew wartościom. Pracownicy, wolontariusze i wszyscy inni ludzie muszą mieć ochronę przed nadużyciami" - czytamy w liście, który trafił do członków walnego zgromadzenia.

"Po drugie: potrzebujemy wzajemnego szacunku i otwartości. Potrzebujemy zaufania i dobrej woli. Oraz pokory, która pozwoli nam wszystkim wbudować w organizację mechanizmy zabezpieczające ją na przyszłość - zakładające dialog i porozumienie, jako niezbędne dla sprawnego działania organizacji". 

"Po trzecie wreszcie: decydując o przyszłości, działamy w konkretnej rzeczywistości i w otoczeniu społecznym, biznesowym, III sektora, pracowniczym. Dlatego musimy zadbać o stabilność organizacji i procesów. O kontynuację tego, co było dobre i co się sprawdziło".

Nowego prezesa "Wiosny" poznamy dziś wieczorem. "Najważniejszym wyzwaniem w chwili obecnej jest wybór Zarządu Stowarzyszenia, co mam nadzieję nastąpi jako efekt mądrego kompromisu Członków Stowarzyszenia, kierujących się jego dobrem" - przekonuje w mailu wysłanym do redakcji Onetu kurator Karol Tarara, który decyzją prokuratury zajmuje się sprawami "Wiosny".

"Więcej szczegółów będę mógł podać w czasie briefingu prasowego kuratora, po Walnym Zgromadzeniu. Wstępnie planowana godzina briefingu to najwcześniej 20.30" - zapowiada.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Polacy nie mówią „nie” związkom homoseksualnym
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama