- Podejrzewaliśmy, że to właśnie on dokonał włamania do plebani i dlatego został zatrzymany – tłumaczy asp. Monika Klepacka z policji w Lidzbarku Warmińskim.

Zgłoszenie o włamaniu do remontowanej plebani zgłosił wczoraj ksiądz proboszcz. W nocy złodziej wyważył okna do budynku i skradł miedziane rury warte ok. 2 tys. zł.

Policjanci zaczęli sprawdzać okoliczne punkty złomu. W jednym z nich odzyskali skradziony materiał. Wytypowali też włamywacza. Nie wiadomo czy w punkcie skupu złomu podał on swoje prawdziwe dane czy nie, policja tego podaje.

Funkcjonariusze zaczęli szukać mężczyzny. Zauważyli go na rogatkach miasta. – Stał tam i łapał tzw. okazję, bo chciał gdzieś podjechać. Radiowóz podjechał do niego i zabrał mężczyznę – mówi asp. Klepacka.

W komisariacie mężczyzna usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. – Przyznał się do nich. Sam nawet opowiedział, że już dwa tygodnie temu pierwszy raz włamał się do remontowanej plebani skąd skradł także miedziane rurki – mówi policjantka. Włamywaczowi grozi do 10 lat więzienia.