Mężczyzna został namierzony w Chełmie. Tam wynajmował mieszkanie. To w nim został zatrzymany. - Adrii K. był zaskoczony, nie spodziewał się, że jego kryjówka została namierzona przez policjantów. Zatrzymanie przebiegło spokojnie, mężczyzna nie stawiał oporu, nie próbował też ucieczki – opowiadają lubelscy policjanci.

45-latek został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej z Dorohuska, bo mężczyzna przebywał na terytorium Polski nielegalnie, a jego wiza na podstawie, której przekroczył granice wygasła

Andrii K. poszukiwany był przez milicję ukraińską. Na swoim koncie ma przestępstwa narkotykowe oraz zabójstwo, do którego doszło w ubiegłym roku na Ukrainie. Trwa procedura wydalenia 45-latka z naszego kraju.

Zatrzymanie Ukraińca to efekt współpracy lubelskich policjantów z oficerem łącznikowym oraz Interpolem. - To właśnie od nich otrzymaliśmy informację, że groźny przestępca może ukrywać się na terenie Polski – tłumaczą mundurowi z Lublina.

Razem z Ukraińcem w ręce policjantów wpadł 48-letni mieszkaniec Chełma. Krzysztof Ś., który był poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna ma z kolei do odsiadki 10 miesięcy. Na swoim koncie ma on m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.