Z danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że w ostatnim roku liczba odmów zaszczepienia dzieci przekroczyła 12 tys. Dla porównania w 2010 r. było to 2,5 tys. Jeśli liczba nieszczepionych dzieci będzie rosła w takim tempie jak obecnie, może dojść do powrotu groźnych chorób.
Państwo nie dysponuje badaniami, które pokazywałyby przyczyny niebezpiecznego trendu. O poznanie motywacji rodziców trzymających dzieci z dala od szczepień pokusiło się stowarzyszenie STOP NOP, organizacja walcząca o poprawienie systemu rejestrowania tzw. niepożądanych odczynów poszczepiennych. Stowarzyszenie rozesłało ponad dwa tysiące ankiet do osób, które są aktywne w zamkniętych grupach przeciwników szczepień w serwisach społecznościowych.