Jak poinformowały władze, do zdarzenia doszło późnym wieczorem w sobotę przy plaży Tura na południowym wybrzeżu stanu.
Czytaj także: Myśliwy zabił żubra. Pomylił go z dzikiem
- Wiele zwierząt znaleziono następnego ranka na trawnikach przed domami mieszkańców - powiedziała w rozmowie z CNN Janine Green, wolontariuszka współpracująca z organizacją WIRES, która ratuje zwierzęta. Jak zaznaczyła, przez 20 lat swojej pracy nie spotkała się z czymś podobnym, a zdarzenie nazwała „rzezią”. Udało się uratować trzy małe kangury, które pozostają pod opieką grupy.
- Mieszkańcy byli po prostu oszołomieni, ponieważ obudzili się w niedzielny poranek i znaleźli martwe kangury leżące na ich trawnikach - powiedziała Green. - Kangury są częścią tej społeczności, żyły tu od zawsze. Ludzie są przyzwyczajeni do widoku skaczących po ulicach torbaczy. Kierowcy zwalniają na ich widok. Taka masowa rzeź to coś niewyobrażalnego - podkreśliła.
Policja zaapelowała do wszystkich, którzy mogą mieć informacje na temat osoby odpowiedzialnej za dokonanie tego czynu.