Reklama

Śledztwo ws. przystanku Woodstock

Prokuratura zbada, czy celowo zaniżano liczbę uczestników Przystanku Woodstock.

Aktualizacja: 26.08.2016 15:54 Publikacja: 26.08.2016 15:31

Śledztwo ws. przystanku Woodstock

Foto: 123RF

Jak informuje portal tvp.info, Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim wszczęła śledztwo w sprawie organizacji Przystanku Woodstock–Kostrzyn.

Organ chce zbadać, czy imprezy były organizowane zgodnie z warunkami określonymi w zezwoleniu. Chodzi o festiwale, które odbyły się w latach 2011–2015.

Prokuratura chce także sprawdzić, czy gospodarz miasta dopełnił obowiązków i przeprowadził kontrole zgodności sposobu organizacji Przystanku z wydanymi pozwoleniami.

Burmistrz Kostrzyna oświadczył, że nie ma żadnych informacji na temat wszczęcia postępowania wyjaśniającego w tej sprawie.

Zdaniem Piotra Wielguckiego w 2011 roku zgoda opiewała na 110 tysięcy osób a faktycznie przyjechało 700 tysięcy. Według niego zarówno nadzór nad bezpieczeństwem jak i zapewniona opieka medyczna nie były wystarczające.

Reklama
Reklama

Wielgucki podkreśla, że skutkiem tego były cztery zgony podczas tych imprez.

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim potwierdziła, że śledztwo zostało wszczęte 16 sierpnia.

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Historia Polski
Robert Kostro: Co Niemcy mają jeszcze w swoich archiwach?
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy wątpią w wiarygodność USA jako sojusznika
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama