Jak informuje portal tvp.info, Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim wszczęła śledztwo w sprawie organizacji Przystanku Woodstock–Kostrzyn.
Organ chce zbadać, czy imprezy były organizowane zgodnie z warunkami określonymi w zezwoleniu. Chodzi o festiwale, które odbyły się w latach 2011–2015.
Prokuratura chce także sprawdzić, czy gospodarz miasta dopełnił obowiązków i przeprowadził kontrole zgodności sposobu organizacji Przystanku z wydanymi pozwoleniami.
Burmistrz Kostrzyna oświadczył, że nie ma żadnych informacji na temat wszczęcia postępowania wyjaśniającego w tej sprawie.
Zdaniem Piotra Wielguckiego w 2011 roku zgoda opiewała na 110 tysięcy osób a faktycznie przyjechało 700 tysięcy. Według niego zarówno nadzór nad bezpieczeństwem jak i zapewniona opieka medyczna nie były wystarczające.