Straż Graniczna prowadzi postępowanie mające wyjaśnić, czy w przypadku dwojga Francuzów można mówić o nielegalnym przekroczeniu granicy. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ojciec i córka najpierw przekroczyli granicę z Rosją, płynąc kajakiem, a następnie wrócili do Finlandii.
Strażnicy zatrzymali turystów z Francji w pobliżu wyspy Suitsansaari, położonej na jeziorze Pyhäjärvi. Ojciec i córka znajdowali się na terenie, na który nie wolno wkraczać osobom cywilnym.
Markku Räty z fińskiej straży granicznej relacjonuje, że Francuzi tłumaczyli, iż wpłynęli w zakazany rejon przypadkowo.
Jak się okazało Francuzi pływali kajakami po fińskich jeziorach od połowy maja. Zamierzali pozostać w Finlandii do sierpnia.
O sprawie została poinformowana rosyjska straż graniczna, która będzie brać udział w postępowaniu wyjaśniającym.