Reklama

USA: Policja bada sprawę kuli ognia, która spadła z nieba

Policja bada doniesienia o tajemniczej "dużej kuli ognia, która spadła na ziemię". Zjawisko zaobserwowano w Salem, w Oregonie na południowym zachodzie hrabstwa Polk.

Aktualizacja: 22.11.2019 13:53 Publikacja: 22.11.2019 13:41

USA: Policja bada sprawę kuli ognia, która spadła z nieba

Foto: Facebook

arb

W czwartek, o 16:50 lokalnego czasu, mieszkaniec hrabstwa poinformował policję o ognistym śladzie na niebie - poinformował poruczni Dustin Newman, rzecznik biura szeryfa w hrabstwie Polk.

Incydent opisano jako katastrofę samolotu, ale dokładne położenie jesgo szczątków nie jest znane - przyznaje policja. Policja umieściła zdjęcia kuli ognia na niebie na swoim profilu na Facebooku.

Policja informuje, że stara się ustalić "dokładną lokalizację" obiektu, który spadł na ziemię oraz "to, czym ta kula ognia była".

Tuż po doniesieniach o kuli ognia na miejscu, w którym miała spaść, pojawił się policyjny śmigłowiec, ale nie zauważył niczego niepokojącego. Nie pojawiły się też doniesienia o żadnym zaginionym samolocie. Być może - jak podaje policja - na ziemię w Oregonie spadł meteor.

Federalna Administracja Lotnictwa nie przekazała jak na razie informacji o żadnej katastrofie lotniczej w rejonie hrabstwa. Z kolei Centrum Obserwacji Obiektów Bliskich Ziemi NASA (CNEOS) nie informuje o dostrzeżeniu na niebie żadnej kuli ognia.

Reklama
Reklama

Kilkanaście dni temu, 11 listopada, informacje o kuli ognia na niebie pojawiły się również w Missouri.

Społeczeństwo
Porażka migracyjnej polityki Trumpa? Sondaż nie pozostawia złudzeń: migranci są potrzebni Stanom Zjednoczonym
Społeczeństwo
Dwanaście dni w australijskim buszu. Niemiecka turystka odnaleziona
Społeczeństwo
Szwecja przestanie adoptować dzieci z innych krajów? Raport specjalnej szwedzkiej komisji wspomina o Polsce
Społeczeństwo
Młodzi Polacy wątpią w demokrację. Są wyniki sondażu
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama