Reklama w metrze: "Żelazko czy biżuteria dla kobiety?"

"Żelazko, piżama, fartuch czy bransoletka Pandory. Co twoim zdaniem sprawi, że będzie szczęśliwa?" - reklama o takiej treści pojawiła się na stacjach metra w Mediolanie. Duński producent biżuterii został w związku z nią oskarżony o seksizm.

Aktualizacja: 06.12.2017 13:42 Publikacja: 06.12.2017 09:25

Reklama w metrze: "Żelazko czy biżuteria dla kobiety?"

Foto: Facebook

arb

Reklama miała skłonić mężczyzn, szukających prezentu dla bliskich im kobiet do zainteresowania się biżuterią firmy Pandora. Wywołała jednak oburzenie wielu osób.

Reklamę skrytykowała m.in. szkoła tańca LeFanfarlo, która - jak głosi jej hasło - "wzmacnia głos kobiet przez taniec". Na swoim profilu na Facebooku zamieściła ona zdjęcie reklamy i komunikat, że przedstawicielki szkoły wolałyby dostać na święta "szacunek zamiast pięknej bransoletki".

Jedna z komentujących wpis ocenił, że reklama niesie ze sobą przekaz "rodem ze Średniowiecza". Inna dodała, że wolałaby dostać piżamę.

W odpowiedzi na krytykę firma zamieściła wyjaśnienie, w którym tłumaczy, że jej przekaz został źle zrozumiany.

"Pandora zawsze troszczyła się o kobiety i w tym roku chcieliśmy, aby znalazły idealny prezent pod choinką. Jak wielu z nas otrzymuje prezenty, których nie chce? Nasze działania opieramy o badania, które wskazują, że większość kobiet otrzymuje niewłaściwy prezent na święta" - głosi komunikat.

W kolejnym komunikacie firma podkreśliła, że chciała "odnieść się do stereotypów w ironiczny i zabawny sposób, wywołując uśmiech ale nie urażając nikogo".

Reklama miała skłonić mężczyzn, szukających prezentu dla bliskich im kobiet do zainteresowania się biżuterią firmy Pandora. Wywołała jednak oburzenie wielu osób.

Reklamę skrytykowała m.in. szkoła tańca LeFanfarlo, która - jak głosi jej hasło - "wzmacnia głos kobiet przez taniec". Na swoim profilu na Facebooku zamieściła ona zdjęcie reklamy i komunikat, że przedstawicielki szkoły wolałyby dostać na święta "szacunek zamiast pięknej bransoletki".

Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK