Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.12.2017 15:11 Publikacja: 17.12.2017 15:05
Foto: adobestock
"Dziedzictwo Jingle Bells jest jednym z tych, w których blackface i rasistowskie pochodzenie zostało subtelnie i systematycznie usunięte z historii" - napisała w naukowym periodyku Kyna Hamill, historyk teatru z bostońskiej uczelni. Oskarżenie to zszokowało fanów jednej z najsłynniejszych świątecznych piosenek.
Hamill rozpoczęła badania nad pochodzeniem utworu, by rozstrzygnąć odwieczny spór pomiędzy miejscowościami Medford z Massachusetts i Savannah w Georgii. Oba miasta twierdzą, że to w nich James Lord Pierpont skomponował "Jingle Bells".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Minister Kultury i Turystyki Turcji, Mehmet Nuri Ersoy, ogłosił, że archeolodzy odkryli w Karahan Tepe filar w k...
Myślę, że każdy rozumie grozę rosyjskich zbrodni. To, czego ludzie za granicą nie dostrzegają, to istota okupacj...
Szwedzka aktywistka Greta Thunberg, która została zatrzymana na pokładzie jednej z jednostek Flotylli Sumud, pró...
Setki wspinaczy utknęły po tybetańskiej stronie Mount Everestu (8849 m n.p.m.), najwyższego szczytu na świecie....
Ambasada Polski we Włoszech nie kryje oburzenia aktem wandalizmu wobec pomnika Jana Pawła II, znajdującego się w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas