Do tragedii doszło w czasie polowania odbywającego się w pobliżu wioski Taulignan, w południowo wschodniej Francji, ok. godziny 15:30.
AFP pisze, że 62-letni myśliwy oddał strzał, po tym jak zobaczył cień w zaroślach. Zwrócił na to uwagę, ponieważ zaalarmowało go szczekanie psa.
Lokalne stowarzyszenie myśliwych stwierdziło, że zachowania 62-latka nie można tolerować i wezwało do postawienia mu zarzutów.
Od 1 czerwca 2016 roku do 31 maja 2017 roku we Francji w czasie polowań zginęło 18 osób.
Według ostatniego sondażu 82 proc. Francuzów chce wprowadzenia zakazu polowania w niedzielę, a 71 proc. przyznaje, że nie czuje się bezpiecznie spacerując w czasie sezonu łowieckiego.
