W sprawie "dodatkowego zajęcia" funkcjonariuszy z Suwałk interweniowała w Sejmie posłanka Bożena Kamińska z Platformy Obywatelskiej. Poinformowała, że otrzymała list od policjantów, w którym skarżą się oni na konieczność całodobowego pilnowania domu wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Jarosława Zielińskiego.
Komenda Miejskiej Policji w Suwałkach zaprzeczyła, by wiceminister wykorzystywał funkcjonariuszy do celów prywatnych. Komendant Główny Policji zarządził jednak kontrolę w komendzie.
Z wynikami kontroli zapoznał się minister Joachim Brudziński. "Minister Joachim Brudziński zapoznał się z wynikami kontroli przeprowadzonej przez Komendanta Głównego Policji w Komendzie Miejskiej Policji w Suwałkach. Szef MSWiA polecił gen. insp. Jarosławowi Szymczykowi zapoznanie kadry kierowniczej Policji z wnioskami płynącymi z kontroli" – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie MSWiA.
"Podstawowym zadaniem polskich policjantów jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim obywatelom. Wypełniając swój ustawowy obowiązek, Policja zawsze stoi na straży prawa, wobec którego wszyscy są równi. Policja jest apolityczna i ma swoje zadania, które jest zobowiązana wykonywać. Komendant Główny Policji zapowiedział, że sytuacje, w których przełożeni zlecają policjantom jakiekolwiek działania niewynikające z zadań Policji są niedopuszczalnie" - informuje resort.