PSL krytykuje służby specjalne

Śledczy badają materiały zabrane podczas głośnych przeszukań, a politycy przypisują CBA i prokuraturze polityczny podtekst akcji na Podkarpaciu.

Publikacja: 15.07.2014 02:00

Poseł PSL Jan Bury

Poseł PSL Jan Bury

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Po spektakularnych przeszukaniach gabinetów i domów  ważnych polityków i urzędników, do których doszło w zeszłym tygodniu, prokuratorzy i agenci CBA badają zdobyty materiał.

– Są to przede wszystkim dokumenty, które zostały zabezpieczone w kilkunastu miejscach, głównie w Warszawie i na Podkarpaciu. Obecnie trwa ich analiza –  mówi „Rz" Zbigniew Jaskólski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która prowadzi śledztwo dotyczące wręczania łapówek w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw w instytucjach państwowych.

Według informacji „Rz" część przejętych materiałów jest dopiero zwożona do prokuratury.

Z kolei te, które już tam są, mają posłużyć śledczym m.in. do oceny, czy biznesmeni z Podkarpacia, którzy powoływali się na wpływy np. w resorcie infrastruktury, istotnie mieli tam znajomości i czy dzięki temu coś załatwili.

CBA i prokuratura wciąż lakonicznie mówią o śledztwie, zasłaniając się jego dobrem. Tymczasem okryte tajemnicą akcje na Podkarpaciu wywołują coraz więcej emocji, a niektórzy politycy sugerują ich polityczne tło.

Marek Sawicki wręcz oskarżył prokuraturę i CBA o nadużycie prawa przy przeszukaniach u posła PSL Jana Burego i wiceministra infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza (CBA dokonało też przeszukań m.in. u Anny Habało, szefowej Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie, i emerytowanego prokuratora Zbigniewa Niezgody).

W rozmowie z dziennikarzami w Brukseli Sawicki stwierdził, że praktyki prokuratury są „niedopuszczalne". – Działania CBA i śledczych miały pełne znamiona obejścia immunitetu poselskiego – mówił Sawicki, który uważa, że opinia publiczna powinna wiedzieć, „czy Rynasiewicz i Bury są oskarżeni", czy też nie.

Jak te zarzuty oceniają śledczy badający korupcję na Podkarpaciu? – CBA jest instytucją apolityczną – mówi „Rz" Jacek Dobrzyński, rzecznik Biura. – Chciałbym  przypomnieć, że w ubiegłym tygodniu pan poseł Bury chwalił CBA i prokuraturę za profesjonalizm wykazany podczas prowadzonego u niego przeszukania.

Jan Bury mówił wtedy, że prokurator i agenci CBA „zachowali się bardzo profesjonalnie i bardzo elegancko".

Prokuratura nie komentuje sugestii na temat politycznego tła i nadal bada sprawę. Milczenie śledczych oznacza jedno: na dotychczasowych przeszukaniach się nie skończy – twierdzą osoby znające kulisy tej sprawy.

Dotąd jest w niej dwóch podejrzanych o płatną protekcję: biznesmeni Marian D. i Paweł K. z Leżajska. Według informacji „Rz" zgromadzone przez śledczych dowody mają świadczyć o istniejących na Podkarpaciu patologiach. Miały tam funkcjonować podobne mechanizmy jak ujawnione wcześniej w sprawie marszałka podkarpackiego Mirosława K., jednak na szerszą skalę.

Po spektakularnych przeszukaniach gabinetów i domów  ważnych polityków i urzędników, do których doszło w zeszłym tygodniu, prokuratorzy i agenci CBA badają zdobyty materiał.

– Są to przede wszystkim dokumenty, które zostały zabezpieczone w kilkunastu miejscach, głównie w Warszawie i na Podkarpaciu. Obecnie trwa ich analiza –  mówi „Rz" Zbigniew Jaskólski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która prowadzi śledztwo dotyczące wręczania łapówek w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw w instytucjach państwowych.

Pozostało 80% artykułu
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie