Reklama

Sienkiewicz: Jeśli na ulicach stoją komandosi, to znaczy, że służby są ślepe

Przed zamachem przed każdym gmachem publicznym w Brukseli stali komandosi. To świadczy o tym, że służby są ślepe - twierdzi były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz.

Aktualizacja: 23.03.2016 06:46 Publikacja: 23.03.2016 06:00

Były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz

Były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Sienkiewicz jest zdania, że jeśli służby specjalne pracują prawidłowo, nie ma potrzeby wyprowadzania wojska na ulice, bo to oznacza, że zagrożenie jest prawidłowo ocenione i zlokalizowane.

Według byłego ministra w ciągu ostatnich 2 lat Belgowie zupełnie stracili kontrolę nad tym, co się dzieje w stolicy ich państwa, szczególnie w dzielnicy imigrantów Molenbeek. Przyznał to również belgijski minister spraw wewnętrznych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Niezidentyfikowany obiekt rozbił się w województwie lubelskim
Służby
Szpiedzy chcą azylu. Zaskakujący finał największej afery wywiadowczej w Polsce
Służby
Ukraińcy dementują plotkę z Telegramu. „Polscy strażnicy graniczni nie pytają o Banderę i Wołyń”
Służby
Ostrzegawczy e-mail tuż przed eksplozją granatnika. Czy wybuch w gabinecie szefa policji był zamachem?
Reklama
Reklama