O możliwości dymisji, szefa ABW Krzysztofa Bondaryka i szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego generała Janusza Noska, pisała "Rz".
Wśród następców Bondaryka wymieniało się szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Pawła Wojtunika. Jeden z jego współpracowników powiedział "Wiadomościom", że ten nie chce zmieniać pracy.
– To policjant z natury i charakteru. Nie ma ochoty pakować się w czystą politykę, jaką jest szefowanie ABW - stwierdził.
Jednak zmiany nie są wykluczone. Jeśli nastąpią to, według informatorów „Wiadomości", stanie się to najwcześniej za pół roku.