Reklama

Czy WSI wiedziały o więzieniach CIA

Informacje dotyczące przetrzymywania w Polsce arabskich terrorystów były w amerykańskiej sieci komputerowej, do której mieli dostęp oficerowie naszego wywiadu wojskowego.

Publikacja: 31.01.2014 01:19

Stare Kiejkuty

Stare Kiejkuty

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Według naszych ustaleń informacje o współpracy wywiadowczej CIA m.in. z Polską i Litwą znalazły się w sieci NIPRNet. To szczególna sieć komputerowa – zawiera informacje niejawne, w tym dane wywiadowcze. W całości podlega amerykańskiemu Departamentowi Obrony.

Czy polskie specsłużby wojskowe mają dostęp do NIPRNetu? Na co dzień nie. Ale niektórzy oficerowie, którzy służą na zagranicznych misjach z Amerykanami, taki dostęp mają.

Oficer wywiadu poinformował centralę. Kazano mu się tym nie interesować

Opowiada oficer wywiadu wojskowego: – W NIPRNecie znalazłem informacje o tajnych więzieniach CIA w Polsce kilka lat przed tym, gdy sprawę ujawniła prasa. Poinformowałem centralę. Dostałem odpowiedź, abym się przestał tym interesować.

Ów oficer służył jeszcze w czasach, gdy istniały Wojskowe Służby Informacyjne, a po ich rozwiązaniu i stworzeniu Służby Wywiadu Wojskowego oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego trafił do tej pierwszej.

Reklama
Reklama

Amerykanie niechętnie dopuszczają do NIPRNetu cudzoziemców. – Zagraniczni oficerowie muszą przejść procedurę sprawdzenia przez amerykańskie służby – opowiada polski oficer.

Nie znaczy to, że wszystko udaje się utrzymać w tajemnicy. Między innymi z NIPRNetu korzystał szer. Bradley Manning, informator WikiLeaks. W 2011 r. WikiLeaks opublikowały m.in. amerykańskie depesze dyplomatyczne sugerujące, że zaraz po dojściu do władzy jesienią 2005 r. PiS miał problem, co począć ze sprawą tajnych więzień.

Gen. Marek Dukaczewski, szef WSI w latach 2001–2005: – Ja się z informacjami o tajnych więzieniach CIA nie spotkałem. Jestem pewien, że jeśli meldunki na ten temat trafiały do służb wojskowych, to już po rozwiązaniu WSI.

Jeśli Wojskowe Służby Informacyjne wiedziały o więzieniach CIA, to informacja taka powinna się znaleźć w raporcie z likwidacji WSI – zgodnie z przepisami raport miał zawierać właśnie informacje dotyczące naruszania prawa. A jeśli trafiła do wojskowych służb później – to powinni o tym wiedzieć następcy gen. Dukaczewskiego. Oba te tropy prowadzą do Antoniego Macierewicza.

Macierewicz przekonuje „Rz": – Wszyscy oficerowie pytani o tę sprawę przez Komisję Weryfikacyjną odmawiali odpowiedzi lub twierdzili, że fakty takie nie miały miejsca. Nie zachowały się też żadne dokumenty mówiące o tym lub wskazujące na taką możliwość.

Według naszych rozmówców rządy PiS nie były zainteresowane ujawnianiem kulis współpracy polskich specsłużb z CIA. Uznały, że to byłoby wbrew racji stanu.

Reklama
Reklama

Uciekinier z PiS Zbigniew Ziobro – w tamtym czasie prokurator generalny – twierdzi dziś, że premierzy Kazimierz Marcinkiewicz i Jarosław Kaczyński, a także prezydent Lech Kaczyński uważali, że w tej sprawie nie należy przeprowadzać śledztwa, bo informacje o więzieniach CIA służą temu, aby zaszkodzić Polsce.

Likwidacja WSI. Macierewicz zaszkodził państwu?

Według naszych ustaleń informacje o współpracy wywiadowczej CIA m.in. z Polską i Litwą znalazły się w sieci NIPRNet. To szczególna sieć komputerowa – zawiera informacje niejawne, w tym dane wywiadowcze. W całości podlega amerykańskiemu Departamentowi Obrony.

Czy polskie specsłużby wojskowe mają dostęp do NIPRNetu? Na co dzień nie. Ale niektórzy oficerowie, którzy służą na zagranicznych misjach z Amerykanami, taki dostęp mają.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Szpiedzy chcą azylu. Zaskakujący finał największej afery wywiadowczej w Polsce
Służby
Ukraińcy dementują plotkę z Telegramu. „Polscy strażnicy graniczni nie pytają o Banderę i Wołyń”
Służby
Ostrzegawczy e-mail tuż przed eksplozją granatnika. Czy wybuch w gabinecie szefa policji był zamachem?
Służby
Gra w głuchy telefon służb. Brakuje wspólnej łączności
Reklama
Reklama