Obowiązek przedstawienia stosownego zaświadczenia lekarskiego spoczywa przy tym, zdaniem NSA, na policjancie.
... niektóre pauzy nie mają znaczenia
Nie każda zatem przerwa między zwolnieniami lekarskimi policjanta przerywa okres, o którym mowa w art. 41 ust. 2 pkt 7 uop. Przyjmując, że przesłanką warunkującą możliwość zwolnienia funkcjonariusza ze służby na podstawie przytaczanego przepisu jest to, aby policjant nie wykonywał służby przez 12 miesięcy od dnia jej zaprzestania z powodu choroby, należy wskazać, że sądy zaliczają do tego okresu również bardzo krótkie przerwy między sumowanymi zwolnieniami lekarskimi. I nie chodzi tu tylko o tzw. przerwy weekendowe, np. sobota–niedziela.
Przykład
Funkcjonariusz był na zwolnieniu od 15 czerwca 2013 r. do 1 lipca 2014 r. Nie przedstawił zwolnienia lekarskiego jedynie na dzień 3 lutego 2014 r., w którym podjął obowiązki związane ze służbą polegające na stawieniu się w sądzie w charakterze świadka. I to, jego zdaniem, spowodowało przerwanie 12-miesięcznego okresu zaprzestania służby z powodu choroby. Jednak w ocenie WSA, do którego sprawa trafiła, nie można utożsamiać spełnienia przez świadka obowiązku wynikającego z przepisów o postępowaniu karnym z wykonywaniem czynności służbowych funkcjonariusza policji. Sam fakt, że policjant nie przedłożył na ten dzień zwolnienia lekarskiego o niezdolności do służby z powodu choroby, nie świadczy jeszcze o odzyskaniu tej zdolności. WSA stwierdził, że skoro funkcjonariusz po kilkumiesięcznej nieobecności w pracy nie przedłożył zwolnienia lekarskiego na jeden dzień, a następnie otrzymywał zwolnienia lekarskie dające łącznie okres 12 miesięcy, to nie można uznać, że ten dzień przerwał bieg terminu, o którym mowa w art. 41 ust. 2 pkt 7 uop. A NSA utrzymał to rozstrzygnięcie w mocy (por. wyrok NSA z 23 czerwca 2008 r., I OSK 1021/07).
Do przerwania okresu, o którym mowa w art. 41 ust. 2 pkt 7 uop, nie dojdzie również w przypadku otrzymania przez funkcjonariusza zwolnienia lekarskiego na opiekę nad chorym dzieckiem czy innym członkiem rodziny, jeśli nie będzie ono poprzedzone jego zgłoszeniem się do służby i dopuszczeniem do niej przez przełożonego. Tak uznał NSA w wyroku z 19 czerwca 2013 r. (I OSK 1353/12). Według niego z treści art. 41 ust. 2 pkt 7 uop wynika, że w przepisie tym chodzi o nieprzerwany okres zaprzestania służby z powodu choroby, nie zaś o nieprzerwany okres korzystania przez policjanta ze zwolnień lekarskich. Nie można też – zdaniem NSA – utożsamiać zwolnień lekarskich, które funkcjonariusz otrzymuje z powodu własnej choroby, ze zwolnieniami wydawanymi z tytułu opieki przez policjanta nad członkiem jego rodziny.
Do przerwania okresu, o którym mowa w omawianym przepisie, mogłoby zatem dojść jedynie wówczas, gdyby policjant po zakończeniu własnych zwolnień lekarskich stawił się do służby i został dopuszczony do wykonywania czynności służbowych. Sam fakt otrzymania zwolnienia lekarskiego z tytułu opieki nad chorym członkiem rodziny, bez uprzedniego zgłoszenia się i dopuszczenia do służby, nie może zatem wywoływać takich konsekwencji.
Zwolnienie możliwe także później
Warto zauważyć, że z przepisu art. 41 ust. 2 pkt 7 uop nie wynika, aby warunkiem rozwiązania na tej podstawie stosunku służbowego była niezdolność policjanta do służby utrzymująca się aż do dnia podjęcia w tym zakresie decyzji. Oznacza to, że odzyskanie przez policjanta zdrowia po upływie 12 miesięcy choroby i powrót do pełnienia służby nie powodują wygaśnięcia prawa do rozwiązania stosunku służbowego z tym funkcjonariuszem. Wynika to z cytowanego już wyroku NSA z 19 czerwca 2013 r. (I OSK 1353/12).