Reklama

Gimnazjum zlikwidowano w niewłaściwy sposób

Jeszcze przed ogłoszeniem przewidywanej reformy szkolnej w gminie Zagnańsk przystąpiono do likwidacji gimnazjum w trybie wygaszania.

Aktualizacja: 04.07.2016 08:02 Publikacja: 04.07.2016 07:33

Gimnazjum zlikwidowano w niewłaściwy sposób

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Sprawa uchwały Rady Gminy w tej sprawie obrazuje trudności, jakie mogą czekać samorządy przy wprowadzaniu reformy szkolnej.

Jednym z jej głównych punktów jest wygaszanie gimnazjów, które ma się rozpocząć od 1 września 2017 r.

W gminie Zagnańsk w woj. świętokrzyskim przystąpiono do tego już w 2015 r.

Apel o ratunek

27 maja 2015 r. Rada Gminy podjęła uchwałę o likwidacji Publicznego Gimnazjum im. AK w Kajetanowie w trybie sukcesywnego wygaszania cyklu kształcenia. Stopniowa likwidacja gimnazjum wchodzącego w skład Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Kajetanowie miała się rozpocząć od 1 września 2015 r. i potrwać do 31 sierpnia 2017 r. Od roku szkolnego 2015/2016 miało już nie być naboru do pierwszych klas. Gmina obiecywała możliwość ukończenia gimnazjum przez dotychczasowych uczniów. Uczniom z obwodu objętego likwidacją zapewniała naukę w Publicznym Gimnazjum im. Staszica w Zagnańsku.

Sesja przebiegła burzliwie. Protestowali rodzice i nauczyciele, a społeczny komitet obrony szkoły wystosował apel o ratunek dla gimnazjum. Gminne władze stały jednak twardo na stanowisku, że samorządu nie stać na dalsze dopłacanie 600 tys. zł do szkoły liczącej 130 uczniów, w tym 40 gimnazjalistów.

Reklama
Reklama

Rodzice nie kapitulowali, a matka jednego z uczniów, który od roku szkolnego 2015/2016 powinien chodzić do gimnazjum, wniosła skargę na uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach. Jej zdaniem przepisy ustawy o systemie oświaty nie zezwalają na stopniowe wygaszanie szkół, dla których ustala się plan sieci szkół oraz granice ich obwodu. Do likwidacji szkoły wchodzącej w skład zespołu szkół wymagane jest też jej wyodrębnienie ze struktur tego zespołu bądź jego rozwiązanie.

Sukcesywna likwidacja

WSA ocenił, że zaskarżona uchwała została podjęta z naruszeniem prawa, a likwidacja gimnazjum była niedopuszczalna. Procedura likwidacji szkoły, przewidziana w art. 59 ustawy o systemie oświaty, nie może mieć zastosowania do szkoły wchodzącej w skład zespołu szkół, dopóki nie zostanie ona z niego wyodrębniona. Dopiero wtedy można podjąć uchwałę likwidacyjną. Rada Gminy Zagnańsk tego nie dopełniła – stwierdził sąd.

W oczekiwaniu na reformę

W uzasadnieniu wyroku wyraził jednak pośrednio akceptację dla zamierzeń proponowanych w zapowiadanej reformie szkolnej. Orzekł, że likwidacja szkół w trybie sukcesywnego wygaszania cyklu kształcenia jest dopuszczalna. Jest to powszechnie akceptowana forma likwidacji szkół, korzystniejsza niż ich całkowita likwidacja. Sukcesywna likwidacja nie dotyka bowiem od razu wszystkich uczniów danej szkoły, ich rodziców i nauczycieli, ale tylko część z nich, co umożliwia lepsze przygotowanie się do już uchwalonych, a więc nieuchronnych zmian.

Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich obawia się, że będą trudne do przeprowadzenia i kosztowne. Wygaszone mają być także gimnazja niepubliczne. Powszechną uwagę przyciągają problemy organizacyjne, podczas gdy zmian wymaga zwłaszcza program nauczania.

sygnatura akt: II SA/Ke 212/16

Opinia

Lech Sprawka, członek sejmowej Komisji Edukacji Narodowej

Reklama
Reklama

Rada gminy popełniła błąd. Powinna podjąć dwie uchwały: o rozwiązaniu zespołu szkół oraz o likwidacji gimnazjum – i dopiero wtedy rozpocząć procedurę likwidacyjną.

Chcąc zlikwidować szkołę, gminy uciekają się jednak do różnych sposobów. Niejednokrotnie popełniają przy tym błędy, a czasem nawet naruszają prawo. W niektórych województwach prawie taśmowo następuje wygaszanie szkół publicznych i przekazywanie ich innym, niepublicznym podmiotom. Gminy, które w 2015 r. pokryły aż 26 proc. kosztów funkcjonowania szkół, bywają do tego zmuszone. Nakładano bowiem na nie kolejne zadania bez odpowiedniego wzrostu ich dochodów, przy drastycznym niedoszacowaniu subwencji i niezabezpieczeniu środków na skutki podwyżek płac w oświacie.

Prawo w Polsce
Jest kolejne weto prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o tzw. lex Kamilek
Podatki
Skarbówka przywróci termin na zgłoszenie rodzinnego spadku lub darowizny
Praca, Emerytury i renty
Święczkowski nie odpuszcza Tuskowi ws. emerytów. Chodzi o 1200 zł podwyżki
W sądzie i w urzędzie
Porażka nabitych w Amber Gold. Sąd oddalił ich roszczenia
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy wyjątkowo nierychliwy. Orzeczenie zapadło po... 57 latach
Reklama
Reklama