Reklama

Nie było znęcania, koń wraca do właściciela

Potrzeba było aż wyroku, by zwierzę odebrane przymusowo mogło wrócić do właściciela.

Aktualizacja: 23.08.2016 09:50 Publikacja: 23.08.2016 07:55

Nie było znęcania, koń wraca do właściciela

Foto: 123RF

Nawet najszlachetniejsze intencje mogą czasem przynieść nieoczekiwane rezultaty.

Koń został odebrany właścicielowi i przetransportowany z gospodarstwa w nieznane miejsce. Nastąpiło to w wyniku interwencji stowarzyszenia obrońców zwierząt, na podstawie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt. Przepis ten mówi, że w przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, może je odebrać przedstawiciel organizacji społecznej, której celem jest ochrona zwierząt.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama