Chodzi o pomoc udzielaną na podstawie art. 36 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=257066]ustawy o rehabilitacji[/link] i [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=259395]rozporządzenia z 7 lutego 2008 r. w sprawie rodzajów zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych zlecanych fundacjom i organizacjom pozarządowym[/link] (zob. ramka).
Dotychczas organizacje pozarządowe uzyskiwały środki z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON), biorąc udział w kolejnych edycjach programu „Partner”. Zmian najbardziej obawiają się te, które od dawna były jego beneficjantami.
Od tego roku obowiązuje tzw. system zadań zlecanych. Oprócz bezpośrednich dofinansowań z PFRON część jego środków będzie rozdzielana przez samorządy (rozporządzenie wskazuje algorytm, za pomocą którego wylicza się, ile środków PFRON przekaże samorządowi). Zadania o charakterze lokalnym zlecą starostowie, o charakterze regionalnym – marszałkowie województw. Fundusz bezpośrednio sfinansuje działania ponadregionalne oraz te o mniejszym zasięgu, jeśli mają one charakter ciągły i dotyczą rehabilitacji niepełnosprawnych w specjalistycznych placówkach kierowanych przez wnioskodawcę. Szerokie ich zdefiniowanie powoduje, że w znacznej mierze pomoc będzie przekazywana podobnie jak dotychczas. Ma to zapewnić płynne przejście z „Partnera” do zmienionego systemu.
– Nowa formuła ma bardziej przejrzystą i elastyczną procedurę. Promuje podmioty, które nigdy nie ubiegały się o pomoc – mówi Wojciech Skiba, prezes PFRON.
Fundusz prowadzi pierwszy konkurs według nowych zasad. W połowie grudnia pozytywnie zweryfikował 402 zadania na kwotę 107 mln zł, a negatywnie – 485 na kwotę 117 mln zł. Trudno powiedzieć, ile ostatecznie wniosków jest poprawnych (23 grudnia minął termin odwołania od weryfikacji formalnej). Procedura kończy się w lutym, a pieniądze do organizacji mają dotrzeć w marcu.