Minimalne stawki pozostały bez zmian

1100 zł to wciąż najniższa pensja, jaką można otrzymać, zatrudniając się w urzędzie. Ile będzie wynosić maksymalna, zależy od samych pracodawców

Aktualizacja: 08.04.2009 07:23 Publikacja: 08.04.2009 07:12

Minimalne stawki pozostały bez zmian

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F39B28AC092725399C6CBC65C5783B71?id=305817]Rozporządzenie Rady Ministrów z 18 marca 2009 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (DzU nr 50, poz. 398; dalej nowe rozporządzenie)[/link] pozostawiło stawki wynagrodzenia zasadniczego na dotychczasowym poziomie. Zlikwidowało natomiast dotychczasowe widełki, choć nie u wszystkich.

[srodtytul]Dolne progi[/srodtytul]

Zniesienie widełek płacowych dla zatrudnionych na umowach o pracę musiało nastąpić. Bo przecież Rada Ministrów została upoważniona do ustalenia im jedynie minimalnych pensji zasadniczych (art. 37 ust. 1 pkt 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CE8085C0EEAAA0FC3A53B3DC65E99F88?id=292862]ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458, dalej ustawa) [/link]). O tym, ile będą wynosić te maksymalne, mają zdecydować pracodawcy w regulaminach wynagradzania (art. 39 ust. 1 pkt 2 ustawy).

Nowe rozporządzenie podzieliło minimalne wynagrodzenia na dwie grupy, tj. dla pracowników samorządowych zatrudnionych na umowach o pracę w:

- urzędach gmin, starostwach powiatowych, urzędach marszałkowskich oraz biurach (ich odpowiednikach) związków jednostek samorządowych i zakładów budżetowych oraz jednostek administracyjnych jednostek samorządowych – pozostały 22 kategorie zaszeregowania, przy czym kat. I jest przypisana stawka 1100 zł, a kat. XXII – 3000 zł; wszystkie kwoty zostały na dotychczasowym poziomie,

- pozostałych jednostkach samorządowych –ustalono 19 kategorii zaszeregowania (zamiast dotychczasowych 21), przy czym najniższej odpowiada 1100 zł, a najwyższej 1700 zł.

Ta druga grupa stawek minimalnych jest nowością. Przed 1 kwietnia obowiązywała jedynie tabela z punktowymi rozpiętościami dla poszczególnych kategorii zaszeregowania. Była ona potrzebna, gdyż pensje zasadnicze były liczone jako suma najniższego wynagrodzenia zasadniczego i iloczynu liczby właśnie tych punktów, ustalonych dla poszczególnych kategorii oraz wartości jednego punktu w złotych. Przy czym najniższe wynagrodzenie było wynagrodzeniem zasadniczym, ustalonym odpowiednio przez radę gminy, radę powiatu lub sejmik województwa, w kat. I zaszeregowania. Teraz ten mechanizm obliczania odszedł do lamusa.

[srodtytul]Jedna kategoria zaszeregowania[/srodtytul]

Każda z osób zatrudnianych na umowie o pracę w administracji samorządowej zostanie przyporządkowana wyłącznie jednej kategorii zaszeregowania. Wszystko przez likwidację dotychczasowych widełek i przypisanie każdej z kategorii tylko minimum wynagrodzenia. I tak np. sekretarz gminy, który do 31 marca mógł mieć kategorię zaszeregowania między XVI a XXI (w zależności od wielkości gminy), teraz ma wskazaną XVII kategorię z minimalną stawką w wysokości 2000 zł.

Z przedstawionego przykładu wynika, że została dokonana jeszcze inna modyfikacja. Mianowicie przesunięcie kategorii zaszeregowania. U sekretarza gminy do tej pory najniższa była XVI, a teraz sztywno jest ustawiona na XVII. Taka zmiana wystąpiła też w przypadku sekretarza m.st. Warszawy (poprzednio XIX najniższa, teraz XX) i sekretarza powiatu (do 31 marca najniższa XVI, po 1 kwietnia XVII). Jednak przy innych stanowiskach zostały pozostawione w tej samej wysokości, np. kierownik urzędu stanu cywilnego miał najniższą XVI kategorię i taka została po wprowadzeniu nowego rozporządzenia.

[srodtytul]Czas na asystentów i doradców[/srodtytul]

Mimo że od 1 stycznia br. wójtowie (burmistrzowie, prezydenci miast), starostowie i marszałkowie województw mieli prawo zatrudniać doradców i asystentów, to nie mogli zrealizować tego prawa. Nie było przecież przepisów płacowych dla tych osób ani minimalnych wymagań kwalifikacyjnych. Ale teraz już są. I tak:

- kandydat na doradcę musi mieć wyższe wykształcenie i minimum pięć lat stażu pracy, a gdy zostanie zatrudniony, otrzyma XVII kategorię zaszeregowania, przy której minimalna pensja zasadnicza wynosi 2000 zł,

- kandydat na asystenta musi mieć średnie wykształcenie (nie jest wymagany żaden staż pracy), a gdy zostanie przyjęty, będzie miał XI kategorię zaszeregowania z minimalnym wynagrodzeniem zasadniczym w wysokości 1450 zł.

Przypominam, że liczba osób zatrudnianych na tych stanowiskach jest ograniczona i wynosi w gminach do 20 tys. mieszkańców trzy osoby, w gminach do 100 tys. i powiatach pięć osób, w pozostałych gminach i województwach siedem osób. Okres ich zatrudnienia równy będzie kadencji szefa, czyli wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starosty lub marszałka województwa, a wcześniejsze rozwiązanie stosunku pracy będzie możliwe za dwutygodniowym wypowiedzeniem (art. 17 ustawy).

[srodtytul]Górne granice dla powołanych[/srodtytul]

Jedna maksymalna kwota pensji zasadniczej zastąpiła dotychczasowe widełki kategorii zaszeregowania dla pracowników wykonujących swoje obowiązki na podstawie powołania. Dziś w taki sposób mogą być zatrudniani:

- zastępca wójta, który dotychczas mógł otrzymać jedną z kategorii zaszeregowania: XIX – XXI, XVIII – XX, XVII – XIX, w zależności od wielkości gminy, a teraz ich maksymalna pensja zasadniczo może wynosić odpowiednio: 5600 zł, 5200 lub 4800 zł,

- zastępca burmistrza i prezydenta miasta,

- skarbnicy gminy, powiatu i województwa.

Górna granica wynagrodzenia zasadniczego jest w ich przypadku uzależniona od wielkości gminy, powiatu czy województwa. I tak np. zastępca prezydenta m.st. Warszawy nie będzie mógł dostać więcej niż 6000 zł zasadniczej, a skarbnik gminy liczącej do 15 tys. mieszkańców 4800 zł.

[srodtytul]Widełki dla wybranych[/srodtytul]

Wszyscy ci, którzy w samorządach pracują na podstawie wyboru, mają określone pensje zasadnicze kwotowo, ale nowe rozporządzenie zachowało w ich przypadku widełki. Chodzi tu o: marszałków województw, starostów i wicestarostów, wójtów (burmistrzów i prezydentów miast), a także członków zarządów województw i powiatów, jeśli statuty tak stanowią. Tylko prezydent Warszawy ma stałą kwotę 6500 zł.

Nic się nie zmieniło w wynagrodzeniu zasadniczym (widełki kwotowe takie same jak przed 1 kwietnia) marszałków, starostów i wójtów (burmistrzów i prezydentów miast). Stara tabela została przeniesiona do nowego rozporządzenia. Ale tak już nie jest, jeśli idzie o pozostałe osoby, zatrudniane w wyniku wyboru. Dotychczas pensje zasadnicze członków zarządów powiatów i województw oraz wicestarostów były wpisywane w kategorie zaszeregowania. Teraz widełki zostały, ale kwotowe. I tak np. wicestarosta w powiecie liczącym powyżej 120 tys. mieszkańców mógł otrzymać do 31 marca pobory zasadnicze w kategorii XIX – XXI, a po 1 kwietnia muszą one wynosić od 2400 do 5600 zł.

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F39B28AC092725399C6CBC65C5783B71?id=305817]Rozporządzenie Rady Ministrów z 18 marca 2009 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (DzU nr 50, poz. 398; dalej nowe rozporządzenie)[/link] pozostawiło stawki wynagrodzenia zasadniczego na dotychczasowym poziomie. Zlikwidowało natomiast dotychczasowe widełki, choć nie u wszystkich.

[srodtytul]Dolne progi[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Praca, Emerytury i renty
Nie wszyscy uprawnieni dostaną 13. emeryturę w tej samej wysokości. Od czego zależy kwota?
Prawo karne
Rośnie przestępczość obcokrajowców. Potrzebna nowa strategia
Zawody prawnicze
Państwo nie chce już płacić milionów komornikom za przymusową emeryturę
Sądy i trybunały
Prawnicy kojarzeni z poprzednią władzą jednoczą siły. Inicjatywa wyszła z TK
Konsumenci
Jest pierwszy „polski” wyrok dotyczący sankcji kredytu darmowego