Sprawdzą cyrk, sklep i usuną zawalidrogę

Ściganie kierowców za parkowanie w zakazanych miejscach to niejedyny obowiązek strażników miejskich. Mają oni sporo zadań działających dyscyplinująco na właścicieli firm

Aktualizacja: 29.06.2010 04:43 Publikacja: 29.06.2010 03:00

Sprawdzą cyrk, sklep i usuną zawalidrogę

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

Straż miejska może przysporzyć nieprzestrzegającym przepisów przedsiębiorcom nie mniejszych kłopotów niż inspektor sanitarny czy pracy. Gama wykroczeń, za które mają prawo ukarać, jest pokaźna.

[srodtytul]Lawetom – nie[/srodtytul]

Już kilka lat temu strażnicy wydali wojnę reklamom na kółkach tarasującym legalne i nielegalne miejsca postojowe. Zazwyczaj mandaty za niewłaściwe parkowanie nie skutkowały, bo były zbyt niskie w stosunku do zysków, jakie dawało ustawienie lawety z billboardem w atrakcyjnym punkcie.

Dlatego coraz częściej strażnicy karzą w takich sytuacjach za nielegalne zajęcie pasa drogowego. A jeżeli i to nie skutkuje, ściągają zawalidrogę na płatny parking – tak jest np. w Gdyni.

W niektórych miastach, choćby w Warszawie, coraz częściej można zostać ukaranym za niewłaściwe ustawienie nie tylko lawety, lecz także samochodu z przyczepką reklamującą restaurację czy wysokiej reklamy na samochodzie bez przyczepy. Jednak w tym wypadku ustalenie, czy to już jest reklama, proste nie jest.

Z przepisami dotyczącymi zajęcia pasa drogowego mogą też mieć problemy uliczni sprzedawcy, którzy nie podpisali stosownych umów z miastem. To samo dotyczy wystawiających manekiny przed sklepem odzieżowym czy bukiety przed kwiaciarnią.

[srodtytul]Alkohol kompleksowo[/srodtytul]

Funkcjonariusze miejscy mają też prawo kontrolować przestrzeganie zasad i warunków korzystania z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w sklepach i obiektach gastronomicznych. – Zazwyczaj taka kontrola jest prowadzona kompleksowo – mówi Dariusz Wiśniewski, komendant straży miejskiej w Gdyni.

Podobnie jest w innych miastach.

To znaczy, że strażnicy w czasie wizyty sprawdzą, czy przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych, zarówno na miejscu, jak i na wynos, mają ważne zezwolenie i uiścili w terminie odpowiednie opłaty. Przyjrzą się lokalizacji placówki (np. nie może być za blisko szkoły).

Zobaczą, czy nie sprzedaje się alkoholu osobom nieletnim, nietrzeźwym, na kredyt lub pod zastaw, czy nie pojawia się alkohol pochodzący z nielegalnych źródeł. Zainteresują się nawet wywieszką o szkodliwości spożywania alkoholu.

[srodtytul]Komu fajerwerki[/srodtytul]

Straż miejska prowadzi kontrole punktów oferujących materiały pirotechniczne. Nasilają się one zwłaszcza w okresie świąteczno-noworocznym. Sprawdzają m.in., czy miejsca sprzedaży spełniają wymogi przeciwpożarowe oraz czy nie sprzedaje się niebezpiecznych artykułów niepełnoletnim.

[srodtytul]Nie śmieć[/srodtytul]

Jednak najczęściej strażników zainteresuje stan porządku na posesjach należących do przedsiębiorców. Nie tylko to, czy nie ma tam widocznych śmietnisk albo czy nie składuje się w niedozwolony sposób materiałów niebezpiecznych. Przejrzą np. dokumenty świadczące o tym, że właściciel warsztatu samochodowego umówił się na odbiór oleju przepracowanego.

Mają też prawo kontrolować, czym przedsiębiorca opala zakładowy piec. Zainteresują się, na jaką ilość odpadów zawarł umowę przedsiębiorca prowadzący hotel.

[srodtytul]Jak ukarzą[/srodtytul]

– Często pierwsza wizyta u nieprzestrzegającego przepisów przedsiębiorcy kończy się pouczeniem – mówi Dariusz Wiśniewski.

Gdy to nie poskutkuje osoba łamiąca przepisy dostanie od straży miejskiej nakaz usunięcia nieprawidłowości i mandat do 500 zł, a w razie zbiegu wykroczeń – do 1000 zł. Jeżeli i to nie odniesie rezultatu albo wykroczenie jest duże, przedsiębiorca musi się liczyć ze skierowaniem sprawy do sądu rejonowego.

[ramka][b]Ekologiczny patrol[/b]

Coraz więcej gmin wyodrębnia w straży miejskiej tzw. patrole ekologiczne. Z wizytą takiej jednostki musi się liczyć choćby cyrk, który zawitał właśnie na gościnne występy. Odpowiednio wyszkoleni funkcjonariusze dokładnie się przyjrzą, czy zwierzętom nie dzieje się krzywda i czy dotyczące ich dokumenty są w porządku.

Odwiedzin mogą się spodziewać także hodowcy zwierząt. Prawo do takich kontroli dają strażnikom przepisy o ochronie zwierząt. [/ramka]

Straż miejska może przysporzyć nieprzestrzegającym przepisów przedsiębiorcom nie mniejszych kłopotów niż inspektor sanitarny czy pracy. Gama wykroczeń, za które mają prawo ukarać, jest pokaźna.

[srodtytul]Lawetom – nie[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr