Reklama

Demokracji lokalnej ma być więcej

Władze samorządowe musiałyby się zajmować sprawami zgłoszonymi w interpelacjach obywatelskich

Publikacja: 27.04.2011 05:00

Demokracji lokalnej ma być więcej

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Zwiększyć wpływ obywateli na władze samorządowe – to idea eksperckiego projektu ustawy przygotowanego przez doradców prezydenta Bronisława Komorowskiego. Należy do nich prof. Jerzy Regulski, prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej.

– Proponujemy więcej demokracji bezpośredniej, większy wpływ obywateli na władze lokalne i podejmowane przez ich przedstawicieli decyzje – powiedział „Rz" prof. Regulski. – Chcemy też poprawić społeczną komunikację mieszkańców z wójtem czy burmistrzem. Jeśli nie rozumieją jego działań, to się nie angażują i tracimy kapitał społeczny, który powinien służyć rozwojowi kraju.

Obywatel mieszkaniec

Obszerny projekt proponuje wprowadzić do ustroju samorządów kilkanaście mechanizmów i instytucji sprawowania władzy. Na przykład konsultacje prowadzone w celu uzyskania opinii mieszkańców w sprawach ważnych dla wspólnoty. Rada określałaby w regulaminie, w jakich sprawach konsultacje są obowiązkowe. Szczególną ich formą byłoby wysłuchanie obywatelskie, czyli publiczna dyskusja przedstawicieli władzy i obywateli służąca zebraniu opinii o projekcie uchwały rady lub sejmiku przed jej podjęciem (obligatoryjna np. w sprawach budżetu).

Mocnym narzędziem dla aktywnych mogłaby się stać interpelacja obywatelska. Na żądanie grupy mieszkańców określona sprawa publiczna poddawana byłaby pod dyskusję na sesji rady. Władze musiałyby też odpowiadać na zadane tą drogą pytania. Jeszcze silniejszy instrument to obywatelska inicjatywa uchwałodawcza: grupa osób mogłaby wnosić pod obrady rady własny projekt uchwały.

Konferencja przewodniczących jednostek pomocniczych (sołectw, osiedli) w gminach stałaby się organem doradczym wójta (burmistrza) i rady w sprawach wspólnoty mieszkańców. Jednostki pomocnicze miałyby prawo opiniować projekty uchwał dotyczących jej terenu oraz inicjatywę uchwałodawczą.

Reklama
Reklama

Gminy z powiatem

Ustawa ma także poprawić instytucjonalną współpracę samorządów. Mają temu służyć instytucje konwentów: powiatowego (zrzeszającego wójtów i burmistrzów gmin z terenu powiatu i starostę) oraz wojewódzkiego (przedstawiciele powiatów), a także lokalne fora debaty publicznej w powiecie.

Projekt budzi emocje. Związek Powiatów Polskich widzi kilka plusów, ale generalnie ocenił go negatywnie. Zbyt ingeruje w autonomię organów samorządu, a daleko idące propozycje uaktywnienia obywateli grożą paraliżem władz – oceniają starostowie zrzeszeni w ZPP.

Etap legislacyjny: konsultacje społeczne

Zobacz więcej w serwisie:

Samorząd

»

Reklama
Reklama

Zwiększyć wpływ obywateli na władze samorządowe – to idea eksperckiego projektu ustawy przygotowanego przez doradców prezydenta Bronisława Komorowskiego. Należy do nich prof. Jerzy Regulski, prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej.

– Proponujemy więcej demokracji bezpośredniej, większy wpływ obywateli na władze lokalne i podejmowane przez ich przedstawicieli decyzje – powiedział „Rz" prof. Regulski. – Chcemy też poprawić społeczną komunikację mieszkańców z wójtem czy burmistrzem. Jeśli nie rozumieją jego działań, to się nie angażują i tracimy kapitał społeczny, który powinien służyć rozwojowi kraju.

Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama