Alkoholik w ośrodku tylko za wyraźną zgodą

Nie można umieścić alkoholika w domu pomocy społecznej dla osób przewlekle chorych psychicznie, jeśli podpisując zgodę na pobyt, chory w domyśle miał dom spokojnej starości.

Publikacja: 12.02.2014 11:00

Alkoholik w ośrodku tylko za wyraźną zgodą

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który badał legalność skierowania alkoholiczki na leczenie rehabilitacyjne. Kobieta została skierowana tam na swój własny wniosek przez prezydenta miasta.

W uzasadnieniu swojej decyzji urzędnik wyjaśnił, że wnioskodawczyni ze względu na stan zdrowia nie jest zdolna do samodzielnego funkcjonowania w życiu codziennym oraz wymaga całodobowej opieki osób trzecich. W sprawie została również wydana pozytywna opinia Komisji Kwalifikacyjnej, która orzekła, iż alkoholiczkę należało skierować do domu pomocy społecznej (DPS), przeznaczonego dla osób przewlekle psychicznie chorych. W ośrodku kobieta miała wziąć udział w programie readaptacyjno-rehabilitacyjnym dla osób uzależnionych lub pijących szkodliwie.

Kobieta złożyła odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Protestowała, że absolutnie nie zgadza się na umieszczenie jej w domu pomocy społecznej dla osób przewlekle chorych psychicznie, gdyż nigdy nie miała dotąd problemów z psychiką i uzależnieniem, ani nie korzystała z pomocy psychologa czy psychiatry. Dodała, że nie wymaga też całodobowej opieki, gdyż samodzielnie wykonuje czynności wokół siebie, takie jak ubieranie, sprzątanie czy choćby mycie. Kobieta zwróciła jedynie uwagę, że cierpi na dolegliwości natury ortopedycznej.

Stanowisko kobiety było dla SKO niezrozumiałe. W końcu zgodziła się na skierowanie jej do ośrodka, co potwierdzał jej własnoręczny podpis na wniosku o przyjęcie do pobliskiego Domu Pomocy Społecznej, specjalizującym się w terapii uzależnień.

Kolegium przedstawiło dokładnie stan sprawy i utrzymało w mocy decyzję prezydenta. Wyjaśniło, że kobieta prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe, a ze względu na stan zdrowia wymaga całodobowej opieki, co potwierdza zaświadczenie lekarskie, a jednocześnie jest osobą uzależnioną od alkoholu.

SKO dodało, że oferowana jakiś czas temu pomoc w formie usług opiekuńczych nie mogła zostać właściwie realizowana i w końcu wstrzymana, gdyż w trakcie wizyt opiekunki kobieta była stale pod wpływem alkoholu. Ponadto według opinii pracownika socjalnego alkoholiczka w pierwszej kolejności, bezwzględnie wymaga pomocy w leczeniu uzależnienia, a w dalszej kolejności pomocy z uwagi na ogólny stan zdrowia.

Sprawa przyszłej mieszkanki DPS trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Kobieta wyjaśniła, że wcale nie wymaga całodobowej opieki, nie ma żadnego zaświadczenia, czy opinii lekarskiej dotyczącej jej stanu psychicznego, jak również stwierdzającej chorobę, czy też uzależnienie od alkoholu. Dodała, że wprawdzie wyraziła zgodę na zakwaterowanie w domu pomocy społecznej, jednak miała na myśli ośrodek dla osób w podeszłym wieku i niepełnosprawnych fizycznie.

WSA 22 stycznia 2014 roku uchylił obie zapadłe w sprawie decyzje. Orzekł, że ustawa o pomocy społecznej wymaga, by umieszczenie osoby w domu pomocy społecznej było zależne przede wszystkim od jej zgody, zaś brak takiej akceptacji, przy takich symptomach jak u kobiety, powinno spowodować zaangażowanie w sprawę sądu lub prokuratora – o czym w tej sprawie urzędnicy zapomnieli (III SA/Kr 618/13).

Orzeczenie jest nieprawomocne.

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który badał legalność skierowania alkoholiczki na leczenie rehabilitacyjne. Kobieta została skierowana tam na swój własny wniosek przez prezydenta miasta.

W uzasadnieniu swojej decyzji urzędnik wyjaśnił, że wnioskodawczyni ze względu na stan zdrowia nie jest zdolna do samodzielnego funkcjonowania w życiu codziennym oraz wymaga całodobowej opieki osób trzecich. W sprawie została również wydana pozytywna opinia Komisji Kwalifikacyjnej, która orzekła, iż alkoholiczkę należało skierować do domu pomocy społecznej (DPS), przeznaczonego dla osób przewlekle psychicznie chorych. W ośrodku kobieta miała wziąć udział w programie readaptacyjno-rehabilitacyjnym dla osób uzależnionych lub pijących szkodliwie.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"