Gimnazjum ma wykonać nakaz kuratora

Świetlicy szkolnej nie może prowadzić jednostka zewnętrzna.

Publikacja: 13.03.2014 08:05

Gimnazjum ma wykonać nakaz kuratora

Foto: www.sxc.hu

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Gimnazjum im. K. Tańskiego w Chmielniku w woj. świętokrzyskim (sygn. akt I OSK 307113).

Trzy lata temu gimnazjum porozumiało się z Chmielnickim Centrum Kultury i zleciło mu prowadzenie zajęć w świetlicy szkolnej. Prowadzący musieli mieć odpowiednie kwalifikacje. Nadzór pedagogiczny nad świetlicą należał do dyrektora szkoły.

– To miało być racjonalne, tańsze rozwiązanie – mówi dyrektor gimnazjum Aleksander Bracisiewicz. Dodaje, że nauczyciele zatrudnieni w świetlicy dostali ofertę pracy w Centrum Kultury. Przez 40 godzin w tygodniu – od rana do odjazdu autobusu szkolnego – mieli prowadzić zajęcia opiekuńcze. Gdy obcinana jest subwencja oświatowa i nie da się z niej utrzymać osób potrzebnych w szkole, liczy się nawet każde pół etatu mniej.

Świętokrzyski kurator oświaty uznał jednak, że powierzenie prowadzenia świetlicy szkolnej zewnętrznej jednostce, niebędącej ani szkołą, ani placówką oświatową, wyłącza świetlicę ze struktur szkoły i narusza ustawę o systemie oświaty. Wyznaczył też trzymiesięczny termin od uprawomocnienia się decyzji na przywrócenie prowadzenia świetlicy szkole. Minister edukacji narodowej utrzymał decyzję w mocy.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie gimnazjum zarzuciło błędną interpretację art. 67 ustawy o systemie oświaty. Zgodnie z tym przepisem szkoła powinna zapewnić uczniom możliwość korzystania m.in. ze świetlicy. Nie precyzuje on jednak, w jaki sposób miałoby to nastąpić.

Sąd uznał jednak, że świetlica szkolna musi funkcjonować w strukturach szkoły, a prowadzić ją mogą wyłącznie nauczyciele zatrudnieni w tej szkole. Tylko to zapewnia właściwe prowadzenie programów nauczania i wychowania oraz nadzór pedagogiczny dyrektora szkoły i kuratora oświaty.

Gimnazjum zaskarżyło ten wyrok do NSA. Zwracało uwagę, że po zmianach organizacyjnych świetlica szkolna ciągle funkcjonuje, pracownicy Centrum Kultury mają kwalifikacje nauczycielskie, a dyrektor szkoły sprawuje nadzór pedagogiczny.

Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się jednak z WSA, że określenie: „powinna" użyte w art. 67 ustawy o systemie oświaty oznacza obowiązek zorganizowania i prowadzenia świetlicy przez samą szkołę. Do jej prowadzenia musi być zatrudniony nauczyciel posiadający kwalifikacje określone w Karcie nauczyciela. Tymczasem w chmielnickim gimnazjum dzieci powierzono opiece osób trzecich, nad którymi dyrektor szkoły nie może sprawować nadzoru przewidzianego w ustawie o systemie oświaty. Jest to też niezgodne z zasadami organizacji świetlic szkolnych określonymi w rozporządzeniu ministra edukacji narodowej z 2001 r. w sprawie statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół.

Po wyroku NSA gimnazjum musi przejąć prowadzenie zajęć świetlicowych. Można przewidywać, że od nowego roku szkolnego nauczycielom zaproponuje się jedynie zatrudnienie na godziny.

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Gimnazjum im. K. Tańskiego w Chmielniku w woj. świętokrzyskim (sygn. akt I OSK 307113).

Trzy lata temu gimnazjum porozumiało się z Chmielnickim Centrum Kultury i zleciło mu prowadzenie zajęć w świetlicy szkolnej. Prowadzący musieli mieć odpowiednie kwalifikacje. Nadzór pedagogiczny nad świetlicą należał do dyrektora szkoły.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce