Rada Gminy Wolanów uchwaliła nowe, niższe wynagrodzenie wójta. W uzasadnieniu zarzuciła mu „wysoki stopień arogancji, ignorancji" oraz „ewidentne oznaki lekceważenia". Wytknęła duże nakłady „na promocję osoby wójta, a nie gminy, poprzez audycje radiowe, życzenia świąteczne, artykuły w prasie".
Uchwałę unieważnił wojewoda mazowiecki. Przytoczone sformułowania nie mogą uzasadniać decyzji skutkującej negatywnie na prawa pracownika – przede wszystkim ze względu na brak związku między opisanymi cechami a jego obowiązkami. Obowiązkiem wójta gminy jest wykonywanie zadań wskazanych prawem i to może być oceniane, ale za pomocą obiektywnych kryteriów – uznał.
Z faktu, że wynagrodzenie wójta uchwala rada gminy, nie może wynikać, że może dowolnie je zmieniać w każdym momencie kadencji. Wójt nie jest pracownikiem rady, a jego mandat pochodzi z powszechnego wyboru.
Inne zarzuty wobec wójta, dotyczące głównie niegospodarności, nie zostały w ocenie wojewody poparte analizą.
W uzasadnieniu do uchwały rada wskazała także, że „wójt powinien być wzorcem menedżera i zachowywać wysoką kulturę wobec osób o odmiennych poglądach". To również skrytykował wojewoda, bo „wzorzec menedżera" jest nieznany prawu pracy.