Problem wziął się z nie do końca jasnych postanowień w specyfikacjach przetargowych dotyczących utrzymania porządku na terenach podległych Rejonowemu Zarządowi Infrastruktury w Gdyni. Dotyczyły ceny za zimowe utrzymanie czystości na ulicach i chodnikach.
Kwota za metr kwadratowy sprzątania była przez wszystkich zainteresowanych podana prawidłowo. Różnice wystąpiły w rubryce z ostateczną ceną za ten element zamówienia. Część wykonawców mnożyła kwotę jednostkową przez 48 miesięcy, czyli tyle, ile miała trwać umowa na sprzątanie. Firma Impel Cleaning przyjęła, że skoro usługa ma dotyczyć okresu zimowego, to policzy jedynie te miesiące. Doprowadziło to do znacznych dysproporcji między kwotami w ofertach.
Gdyński RZI ze wszystkich przetargów odrzucił oferty Impel Cleaning, uznając, że zawierają błędy, których nie można poprawić. Firma złożyła odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Chociaż wszystkie dotyczyły dokładnie tego samego, to różne składy orzekające wydawały różne wyroki. W niektórych KIO przyznawała rację zamawiającemu, w innych wykonawcy i nakazywała powtórzyć ocenę ofert.
W tej sytuacji ani zamawiający, ani wykonawcy nie wiedzieli, kto ma rację. I jedna, i druga strona złożyły skargi. Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że ponieważ sprawy dotyczą tego samego, połączy je i rozpozna łącznie.
Rozstrzygnięcie sądu jest korzystne dla firmy Impel Cleaning.