Wyrzucony z urzędu bez dyscyplinarki

Pracownicy urzędów administracji rządowej są zwalniani za naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej na podstawie kodeksu pracy.

Publikacja: 16.05.2013 09:37

Wyrzucony z urzędu bez dyscyplinarki

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Po naruszeniu obowiązków członka korpusu służby cywilnej dyrektorzy generalni urzędów rozwiązują z podwładnymi umowę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 kodeksu pracy, czyli z ich winy – alarmują związkowcy i chcą uściślenia przepisów.

– To omijanie prawa – uważa Zbigniew Bartoń, przewodniczący NSZZ „Solidarność" Pracowników Administracji Rządowej i Samorządowej. Jego zdaniem w takiej sytuacji powinno być przeprowadzone postępowanie dyscyplinarne. Dopiero gdy wykaże winę pracownika, może on stracić stanowisko.

Co prawda według sprawozdania szefa służby cywilnej za zeszły rok żaden członek korpusu nie został wyrzucony dyscyplinarnie, ale Zbigniew Bartoń twierdzi, że kilkadziesiąt osób zostało zwolnionych dyscyplinarnie na podstawie kodeksu pracy.

– Musieli się pożegnać  z pracą, bo byli niewygodni dla swoich przełożonych – wyjaśnia Bartoń.

W taki sposób, czyli na podstawie k.p., etat w warszawskim Urzędzie Kontroli Skarbowej stracił Tomasz Ludwiński, szef Komisji Międzyzakładowej Solidarności Pracowników Skarbowych.

Jaka jest prawdziwa skala zjawiska, nie wiadomo. Szef służby cywilnej nie gromadzi informacji o stosunkach pracy członków korpusu służby cywilnej rozwiązanych w trybie art. 52 k.p.

Eksperci przyznają, że nie wiadomo do końca, czy takie zwolnienie jest zgodne z prawem, ponieważ orzecznictwo Sądu Najwyższego w tej kwestii jest rozbieżne.

Przez lata obowiązywała wykładnia, że stwierdzenie naruszenia wymienionych w ustawie obowiązków może nastąpić tylko po przeprowadzeniu postępowania dyscyplinarnego. Jedną z kar dyscyplinarnych przewidzianych w ustawie o służbie cywilnej jest bowiem wydalenie z pracy w urzędzie, powodujące wygaśnięcie stosunku pracy. Taki pogląd przedstawił Sąd Najwyższy m.in. w wyrokach: z 4 marca 2008 r. (II PK 177/07), z 11 marca 2008 r. (II PK 193/07) oraz z 7 kwietnia 2010 r. (I PK 206/09). Odmienne stanowisko zajął w wyroku z 19 kwietnia 2012 r. (II PK 203/11), dopuszczając niezależnie od postępowania dyscyplinarnego z ustawy o służbie cywilnej   rozwiązanie stosunku pracy z pracownikiem służby cywilnej bez wypowiedzenia w trybie art. 52 k.p. Sędziowie zwrócili w nim uwagę, że ustawa z 2008 r. milczy w sprawie zwolnienia dyscyplinarnego pracownika służby cywilnej. Oznacza to konieczność stosowania ogólnych regulacji kodeksowych. W ustawie o służbie cywilnej są zaś zawarte regulacje dotyczące tylko urzędników mianowanych. We wszystkich urzędach jest ich ok. 6 tys. Dla nich oddzielny tryb zwolnienia wynika właśnie z tytułu mianowania.

Departament Służby Cywilnej w Kancelarii Premiera przyznaje, że zróżnicowane orzecznictwo wskazuje,  że obowiązujące regulacje nie są wystarczająco precyzyjne. Dodaje, że  zmiana stanu prawnego, choć wskazana, nie wydaje się szczególnie pilna.

Prawo rodzinne
Nie trzeba mieć zgody drugiego małżonka na swoje wydatki
Prawo drogowe
Nowy znak drogowy i zmiany w oznakowaniu przejść dla pieszych. Co muszą wiedzieć kierowcy?
Prawo rodzinne
Postępowiec czy „pantoflarz”? Mąż z nazwiskiem żony poza statystyką
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek