[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7C52C94D27B2D3DCBE917B5D00C4B563?id=299847]Ustawa z 9 stycznia 2009 r. o koncesji na roboty budowlane lub usługi [/link]wprowadza w tym zakresie istotne ułatwienia mające na celu uniknięcie gromadzenia przez uczestników postępowania zbędnej dokumentacji.
Zgodnie z procedurą wyboru koncesjonariusza zainteresowane udzieleniem koncesji podmioty składają jedynie wniosek o zawarcie umowy koncesji (taki wniosek stanowi odpowiedź na ogłoszenie o koncesji opublikowane przez koncesjodawcę). Do takiego wniosku nie trzeba załączać praktycznie żadnych dokumentów dotyczących wykonywania koncesji lub szczególnych wymogów stawianych kandydatkom na koncesjonariuszy.
Ocena, czy zainteresowany podmiot może uczestniczyć w postępowaniu (a więc, czy spełnia wszystkie wymogi, ma wymagane doświadczenie, odpowiednią sytuację finansową, zaplecze techniczne itp.), dokonywana jest wyłącznie w oparciu o oświadczenie składane wraz z wnioskiem o zawarcie umowy koncesji.
Co więcej, [b]nawet po zaproszeniu do negocjacji składanie kompletu dokumentów nie jest konieczne[/b]. Zgodnie z art. 18 ustawy komplet żądanej przez koncesjodawcę dokumentacji winien być przedstawiony dopiero przez ten podmiot, z którym koncesjodawca zdecyduje się zawrzeć umowę.
Można zatem powiedzieć, że komplet dokumentacji potwierdzającej składane wcześniej oświadczenie przedstawiany jest tylko przez jeden podmiot dopiero na ostatnim etapie postępowania, już po przeprowadzonych równolegle z wszystkimi kandydatami negocjacjach i po złożeniu przez nich ostatecznych ofert. Tym samym [b]wszystkie te podmioty, które odpadły na którymkolwiek etapie postępowania, nie muszą tracić czasu i pieniędzy na kompletowanie zbędnych dokumentów[/b].