Józef Iwulski orzekał w stanie wojennym? Jest oświadczenie

Sędzia Józef Iwulski wydał oświadczenie w związku z publikacjami dotyczącymi orzekania w okresie stanu wojennego w sądach wojskowych w sprawach politycznych.

Aktualizacja: 09.07.2018 17:45 Publikacja: 09.07.2018 14:48

Józef Iwulski orzekał w stanie wojennym? Jest oświadczenie

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch

Oto treść oświadczenia sędziego Józefa Iwulskiego, jaka ukazała się na stronie internetowej Sądu Najwyższego:

Po ukończeniu studiów zostałem powołany na rok do służby wojskowej w ramach Szkoły Oficerów Rezerwy, po zakończeniu której otrzymałem stopień podporucznika. W czasie stanu wojennego orzekałem w Sądzie Rejonowym dla Krakowa Podgórza w Krakowie w wydziale cywilnym.

Od 1 lipca 1982 r. (być może od 1 sierpnia 1982 r.) zostałem powołany do czynnej służby wojskowej i skierowany do Wojskowego Sądu Garnizonowego w Krakowie, w którym jako sędzia orzekałem przez 6 miesięcy (do końca grudnia 1982 r., a być może do 31 stycznia 1983 r.). Orzekałem w różnych sprawach wojskowych (np. samowolne oddalenia), a najwięcej w sprawach o porzucenie pracy w zakładach zmilitaryzowanych.

Według stanu mojej pamięci (po 36 latach) w składzie wyrokującym w pierwszej instancji w sprawach politycznych, orzekałem w jednej sprawie, w której orzeczono bezwzględne kary pozbawienia wolności. Była to sprawa o sygnaturze SoW 722/82, w której w dniu 3 grudnia 1982 r. skazano 4 osoby za przestępstwo z art. 48 dekretu o stanie wojennym (rozpowszechnianie nielegalnych wydawnictw) a jedna osoba została uniewinniona. Do wyroku tego złożyłem zdanie odrębne za uniewinnieniem wszystkich oskarżonych (zostało ono odnotowane w publikacji M. Stanowska, A. Strzembosz: Sędziowie warszawscy w czasie próby 1981-1988, Warszawa 2005, s. 223 i 230). W tym zdaniu odrębnym podniosłem konieczność zastosowania konstrukcji ustawy względniejszej (co prowadziło do uznania braku znamion czynu zabronionego) oraz twierdziłem o braku dostatecznych dowodów popełnienia czynu. W mojej ocenie zdanie odrębne zostało w znacznej części uwzględnione w uzasadnieniu wyroku (rehabilitacyjnego) Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1993 r., WRN 3/93, w którym wszyscy oskarżeni zostali uniewinnieni. Sprawę tę dobrze pamiętam, gdyż złożenie zdania odrębnego łączyło się ze znacznym stresem.

W innych przywoływanych sprawach nie wykluczam, że mogłem orzekać w postanowieniach incydentalnych tzn. niewiążących się z rozstrzygnięciem o kwestii odpowiedzialności karnej (np. dotyczących wyłączenia sędziego, przekazania sprawy do innego sądu, zawieszenia postępowania).

Przypomnijmy, iż w ubiegły wtorek I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf wyznaczyła sędziego Józefa Iwulskiego do zastępowania jej w trakcie urlopu.

W pierwszym dniu po wyznaczeniu do zastępowania szefowej SN sędziemu przypomniano jego udział w wymiarze sprawiedliwości stanu wojennego.

Marian Stach, działacz opozycji niepodległościowej PRL, powiedział w telewizji: – Zostałem skazany podczas stanu wojennego przez skład sędziów, w którym znalazł się Józef Iwulski, i trzech oskarżonych zostało skazanych. Dostałem wyrok trzech lat bezwzględnego więzienia, siedziałem na Montelupich w tzw. getcie, miejscu o zaostrzonym rygorze. Chodzi o sprawę o sygnaturze So.W 722/82.

Oto treść oświadczenia sędziego Józefa Iwulskiego, jaka ukazała się na stronie internetowej Sądu Najwyższego:

Po ukończeniu studiów zostałem powołany na rok do służby wojskowej w ramach Szkoły Oficerów Rezerwy, po zakończeniu której otrzymałem stopień podporucznika. W czasie stanu wojennego orzekałem w Sądzie Rejonowym dla Krakowa Podgórza w Krakowie w wydziale cywilnym.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe