Reklama
Rozwiń
Reklama

#RZECZoPRAWIE: Majchrowski o nowej izbie dyscyplinarnej SN

- Ta izba dyscyplinarna będzie tym, czym ma być, czyli ramieniem sprawiedliwości. Niczym więcej - mówił w programie #RZECZoPRAWIE prof. Jan Majchrowski kierujący nowo utworzoną Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 07.11.2018 16:46 Publikacja: 07.11.2018 14:48

Jan Majchrowski

Jan Majchrowski

Foto: tv.rp.pl

- Jedyna linia orzecznicza w kwestii dyscyplinowania sędziów to niezawisłość sędziowska i jej będą się sędziowie trzymać – podkreślił Majchrowski pytany sędziów o sprzeciwiających się reformie.

- Wiemy, co to jest niezawisłość i każdą sprawę będziemy badać indywidualnie - dodał.

Czytaj także: Prof. Janowi Majchrowskiemu grozi dyscyplinarka na Uniwersytecie Warszawskim

Sędzia podkreślił, że linię orzeczniczą należy odczytywać w szerszym kontekście i w oparciu o ujednolicenie orzecznictwa.

- Dzięki powstaniu Izby Dyscyplinarnej finalne orzecznictwo ws. dyscyplinarnych nie będzie rozproszone, przypadkowe - podkreślił.

Reklama
Reklama

Czytaj także: Prof. Jan Majchrowski: Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego jest faktem, widzę dobrą wolę

Sędzia nie obawia się prokuratorskiego wpływu na działanie izby.

- Dobrze, że w izbie dyscyplinarnej te różne światy się będą ścierać. Patrzę na to optymistycznie i ze spokojem. To, że ktoś się obawia, to nic na to nie poradzę. Może i dobrze, że się tak dzieje. W zawodach prawniczych trzeba obawiać się odpowiedzialności! - powiedział.

- Jeżeli jest sędzia w Polsce, który oświadcza, że się czegoś boi, to niech pomyśli żeby może zająć się czymś innym. Jestem sędzią od niedawna i nie boję się nikogo i niczego - dodał.

Majchrowski zaznaczył, że dziś nie odpowiada na pewne pytania, bo zna swoją pozycję w trójpodziale władzy i nawet nie zadaje sobie niektórych pytań.

- Gdybyśmy rozmawiali rok temu, to na pewno bym się wypowiedział - wyjaśnił.

Reklama
Reklama

Sędzia podkreślił, że należy dążyć do współdziałania.

- Jest mi niezręcznie. Nie chcę wchodzić w kwestie, w które nie powinienem. Być może w ramach procedury się tego podejmę, ale nie teraz – komentował decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. stanu spoczynku sędziów Sądu Najwyższego.

- Podważanie godności sędziego, że pojawił się w czasie, czy sytuacji, która komuś nie odpowiada, będzie rzutowała na wszystkich sędziów - powiedział.

Zdaniem eksperta sędziowie, którzy nieroztropnie włączyli się w dyskusję działają przeciwko całemu środowisku.

- Może oni nie zdają sobie z tego sprawy, ale to jest bardziej destrukcyjne, niż niejedna krytyczna opinia polityka wobec sędziów - podsumował.

Majchrowski w #RZECZoPRAWIE

Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Przełom w sprawie działki pod CPK. Co skłoniło Piotra Wielgomasa do jej zwrotu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama