Z informacji portalu oko.press wynika, iż sędzia Anna Gąsior-Majchrowska otrzymała w ostatnich dniach zarzut dyscyplinarny za podpis na liście poparcia byłego wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, który w 2021 roku w uzupełniającym naborze kandydował do tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Postawił go rzecznik dyscyplinarny ad hoc, sędzia Andrzej Krasnodębski z Warszawy, którego powołał minister Adam Bodnar.
Poparcie listy Krasnodębski zakwalifikował jako delikt dyscyplinarny z artykułu 107 paragraf 1 punkt 5, który mówi o uchybieniu godności urzędu sędziego. Jak czytamy, zarzucił Gąsior-Majchrowskiej, że „poparła Piebiaka, choć powszechną wiedzą jest, że był on główną postacią w aferze hejterskiej”.