Reklama

Fundacja może się dowiedzieć o Lexie zakupionym przez Sąd Najwyższy

Pierwszy prezes Sądu Najwyższego ma udostępnić dane o zakupie serwisu informacji prawnej na potrzeby tego sądu.

Aktualizacja: 14.04.2016 06:58 Publikacja: 13.04.2016 18:46

Fundacja może się dowiedzieć o Lexie zakupionym przez Sąd Najwyższy

Foto: www.sxc.hu

W środę Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, w którym zobowiązał pierwszego prezesa Sądu Najwyższego do udzielenia odpowiedzi na pytanie: kiedy, w jakim trybie, w jakiej ilości oraz za jaką kwotę sąd zakupił od Wydawnictwa Wolters Kluwer program prawniczy Lex. To już trzecie orzeczenie NSA w tej sprawie. Teraz pierwszy prezes SN albo kolejny raz odmówi, albo zdecyduje się odpowiedzieć.

Dane z faktury

Z żądaniem wystąpiła Fundacja ePaństwo w 2011 r. Powołała się przy tym na ustawę o dostępie do informacji publicznej (dalej: ustawa).

Pierwszy prezes SN odmówił. Według niego udzielenie odpowiedzi na to pytanie byłoby równoznaczne z ujawnieniem wszystkich danych z faktur wystawionych przez to wydawnictwo, a dokumentujących zakup dostępu do tego programu. Powołał się przy tym na art. 16 ust. 1 i art. 5 ust. 1 tej ustawy. Zgodnie z nim prawo dostępu do tego typu informacji publicznej jest ograniczone, m.in. gdy podlegają one ochronie na podstawie innych przepisów.

W tym konkretnym wypadku odpowiednie przepisy zawiera ustawa o rachunkowości. Wynika z niej, że faktury zakupu należą do kategorii „zbiory" w rozumieniu art. 71 ust. 1 tej ustawy. A zarówno z tego uregulowania, jak i kolejnych z rozdziału 8 „Ochrona danych" jednoznacznie wynika, że takie dane trzeba chronić przed nieupoważnionym rozpowszechnianiem. Można je udostępnić za zgodą upoważnionej osoby lub kierownika jednostki. W tym wypadku zgody nie udzielono. Oznacza to, że pierwszy prezes SN może jedyne wydać decyzję odmawiającą udzielenia tych informacji.

Błędne koło

Fundacja zaskarżyła decyzję odmowną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. A ten uznał, że pierwszy prezes SN jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej. W świetle orzecznictwa sądowoadministracyjnego faktury, dokumenty zakupu przez organy władzy publicznej lub usługi, na które przeznacza się środki publiczne, stanowią informację publiczną. Powołanie się zaś na ustawę o rachunkowości nie było trafne. Wyrok WSA utrzymał następnie Naczelny Sąd Administracyjny.

Reklama
Reklama

Kiedy sprawa po orzeczeniach sądu administracyjnego trafiła do pierwszego prezesa, ten po raz kolejny odmówił. Fundacja ponownie się odwołała. Historia powtórzyła się dwukrotnie. W środę NSA orzekał trzeci raz. Tym razem pierwszy prezes SN nie powoływał się w swojej skardze na ustawę o rachunkowości, tylko na niektóre przepisy ustawy o pracownikach urzędów państwowych oraz kodeksu pracy. Naczelny Sąd Administracyjny nie dopatrzył się jednak większych nieprawidłowości w wyroku WSA i go utrzymał.

Opinia:

Paweł Litwiński, Instytut Allerhanda

Dane dotyczące zakupu programu prawniczego, jakich domagano się od Sądu Najwyższego, stanowią informację publiczną. Choćby dlatego, że dotyczą wydatkowania środków publicznych przez podmioty publiczne. Ograniczenie w udostępnianiu tego rodzaju informacji może nastąpić wyłącznie w zakresie wskazanym w art. 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Problem polega jednak na tym, że doszukiwanie się w tej sprawie tego rodzaju sytuacji szczególnych wydaje się skazane na niepowodzenie. A ponieważ kwestia udostępniania informacji przez Sąd Najwyższy była już wielokrotnie – i zawsze w tym samym duchu – rozstrzygana przez sądy administracyjne, pozostaje tylko mieć nadzieję, że niedługo doczekamy się udostępnienia żądanych informacji.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama