To dlatego premier nie złożył wniosku o wypłatę z KPO

Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, Polska będzie mogła złożyć pierwszy wniosek o wypłatę z Krajowego Planu Odbudowy najwcześniej za miesiąc.

Publikacja: 02.11.2022 21:12

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier RP Mateusz Morawiecki

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier RP Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Leszek Szymański

Premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że zrobimy to do końca października. Termin nie został dotrzymany. Jak się dowiadujemy, do ustalenia z Komisją Europejską pozostały bowiem sposoby weryfikacji kamieni milowych, które mają potwierdzić, że nasz kraj wywiąże się ze zobowiązań.

Rząd nie informował opinii publicznej o tych warunkach (tzw. operational arrangements), deklarując tylko, że do ustalenia pozostały „kwestie techniczne”. W środę jednak w TVP wiceminister finansów Artur Soboń przyznał, że „z naszej strony też są pewne kwestie do zrobienia, więc to jest kwestia kilku tygodni”. Skąd takie opóźnienie?

Czytaj więcej

Komisja Europejska chce weryfikować kamienie milowe

Parlamentarzyści KO – posłanka Izabela Leszczyna oraz senator Bogdan Klich – przez trzy tygodnie bezskutecznie domagali się informacji na temat ustaleń z KE w tej sprawie. W miniony czwartek udali się więc do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej z kontrolą poselską. – Otrzymaliśmy dokument odzwierciedlający stanowisko Komisji z przypisanymi do każdego kamienia milowego wymogami dotyczącymi sposobów weryfikacji ich wprowadzania – mówi „Rzeczpospolitej” senator Klich.

Co to za wymogi? Np. w kwestii „naprawienia sytuacji sędziów dotkniętych decyzjami Izby Dyscyplinarnej SN”, mówi się o publikacji oficjalnego dokumentu na temat wdrożenia zmian. Powinien on być opatrzony raportem, opisującym wszystkie przypadki sędziów, wobec których postępowania prowadziła ID, ze wskazaniem procedury sanacyjnej, którą zastosowano, datą rozpoczęcia powtórnych postępowań, przesłuchań i rozstrzygnięć. Ma być opublikowane także zestawienie spraw, które były rozstrzygane przez ID SN, z tymi, które stały się przedmiotem nowych wniosków składanych przez sędziów.

Po zakończeniu negocjacji nastąpi procedura ich opiniowania przez wszystkie służby Komisji (interservice consultation). A to oznacza, że jeśli negocjacje zakończą się pomyślnie, możliwość złożenia pierwszego wniosku nastąpi najwcześniej za miesiąc.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Rząd gotowy na krok w tył

Premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że zrobimy to do końca października. Termin nie został dotrzymany. Jak się dowiadujemy, do ustalenia z Komisją Europejską pozostały bowiem sposoby weryfikacji kamieni milowych, które mają potwierdzić, że nasz kraj wywiąże się ze zobowiązań.

Rząd nie informował opinii publicznej o tych warunkach (tzw. operational arrangements), deklarując tylko, że do ustalenia pozostały „kwestie techniczne”. W środę jednak w TVP wiceminister finansów Artur Soboń przyznał, że „z naszej strony też są pewne kwestie do zrobienia, więc to jest kwestia kilku tygodni”. Skąd takie opóźnienie?

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara