O niekonstytucyjności przesądziła błędna interpretacja wyniku głosowania w Sejmie dokonana przez Marszałka Sejmu. - Marszałek przekazała prezydentowi do podpisu tekst ustawy, który nie został uchwalony przez Sejm - tłumaczyła sędzia Julia Przyłębska.
Do czwartkowego wyroku zdania odrębne zgłosiły Małgorzata Pyziak-Szafnicka oraz Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz. Ich zastrzeżenia budzi nie treść orzeczenia, ale skład orzekający, z którego na wniosek Prokuratora Generalnego wyłączono trzech sędziów: Piotra Tuleję, Marka Zubika i Stanisława Rymara. - Jestem przekonana, że nieprawidłowości te nie mogą być przemilczane - podkreśliła sędzia Pyziak-Szafnicka.
Przypomnijmy, iż nowelizację ustawy o kuratorach sądowych do Trybunału Konstytucyjnego skierował w sierpniu 2015 roku prezydent Andrzej Duda, który miał "poważne zastrzeżenia" do trybu rozpatrywania przez Sejm senackich poprawek. Jego zdaniem, kwestionowana ustawa nie powinna zostać przedstawiona mu do podpisu w trybie art. 122 ust. l konstytucji, ponieważ nie została prawidłowo przyjęta przez Sejm i Senat.
We swoim wniosku prezydent wskazał, że ustrojodawca przyjął konstrukcję jednego głosowania nad wnioskiem o odrzucenie poprawki Senatu oraz domniemanie przyjęcia, z mocy prawa, propozycji Senatu w razie nieuzyskania odpowiedniej większości. Tymczasem w Sejmie przeprowadzono głosowania nad przyjęciem poprawek Senatu, podczas gdy na mocy art. 121 ust 3 konstytucji, Sejm w przypadku rozpatrywania decyzji legislacyjnych Senatu, powinien głosować jedynie nad wnioskiem o odrzucenie poprawek Senatu.
Prezydent podkreślił, że już sam sposób przeprowadzenia głosowania w sprawie wniosku o przyjęcie poprawek Senatu, stanowi, w świetle konstytucji i Regulaminu Sejmu, naruszenie trybu postępowania legislacyjnego. Ponadto naruszono konstytucyjne elementy procesu ustawodawczego w momencie kiedy Sejm poprawki Senatu odrzucił, podczas gdy bezwzględna większość posłów opowiedziała się za ich przyjęciem. W takiej sytuacji, przekazanie Prezydentowi RP ustawy, której treść nie uwzględnia przyjętych wolą Sejmu propozycji senackich jest, zdaniem wnioskodawcy, niezgodne z konstytucją.