Reklama

Ławnicy strażnikiem sędziów - komentuje Marek Domagalski

Kilkanaście ostatnich lat reform sądów to także ograniczanie roli ławników, by, jak tłumaczono, uprościć sędziemu organizację rozprawy. Wylewano chyba jednak dziecko z kąpielą, tolerując narastające roszczenia korporacji sędziowskiej, przekonanie o jej wyjątkowości, wręcz utożsamianie jej z władzą sądowniczą.

Aktualizacja: 08.10.2017 07:10 Publikacja: 07.10.2017 16:00

Ławnicy strażnikiem sędziów - komentuje Marek Domagalski

Foto: Fotolia.com

Przyznaję, że brałem krytykowanie ławników za dobrą monetę, tym bardziej że model ławniczy zawiera trudny do rozwiązania problem, mianowicie traktuje ławnika na równi z sędzią zawodowym. I nie chodzi tylko o przepaść jeśli chodzi o wiedzę prawniczą, oraz nieporównanie mniejszą odpowiedzialność ławnika za to, jak orzeka, ale coś jeszcze ważniejszego: nierówny status członków składu orzekającego zapewne nieraz prowadzi do narzucania woli sędziego. Wtedy ławnik jest tylko atrapą, więcej: może sędziemu zawodowemu służyć za alibi przy błędnym wyroku (słyszałem takie tłumaczenia), a wszystko skrywa tajemnica narady nad wyrokiem. Przy okazji powiedzmy, że tej wady nie mają sądy przysięgłe, gdyż przysięgli są równi, ale polskie środowiska prawnicze, a zwłaszcza sędziowie jak diabeł święconej wody boją się tej najbardziej obywatelskiej formy sądów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sądy i trybunały
Sędzia Maciej Nawacki nakłada grzywnę za wniosek o wyłączenie neo-sędziego
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Sądy i trybunały
Spór o rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Prezes SN: ja to rozstrzygnę
Sądy i trybunały
Manowska zawiadamia prokuraturę. Chodzi o działania Żurka wobec SN
Spadki i darowizny
Ten rodzaj testamentu jest niebezpieczny. Pokazują to wyroki Sądu Najwyższego
Reklama
Reklama